Kierownik akademika widząc tak niecodziennego gościa zwiedzającego opustoszałe korytarze natychmiast wezwał Straż Miejską. Okazało się, że pyton należy do jednego ze studentów, który wyjechał z akademika po sesji i najwyraźniej nie zabezpieczył właściwie swojego pupila.
Na miejscu zjawili się również funkcjonariusze Ekopatrolu, którzy odłowili węża i przewieźli do stołecznego zoo. Tam 1,5-metrowy pyton drzewny został wystawiony jako jeden z cenniejszych okazów i poczeka na powrót swojego właściciela.
źródło: Straż Miejska
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?