Czym jest Free Fight Federation? To nowa organizacja na polskiej scenie MMA, której celem jest konfrontowanie w klatce zawodników, ludzi znanych z pierwszych stron gazet, portali internetowych czy mediów społecznościowych, rozpoznawalnych medialnie, z ciekawą historią życia, którzy postanowią sprawdzić się w najtwardszej formule sportów walki.
Pierwsza gala Free Fight Federation odbędzie się 8 czerwca w Zielonej Górze. Impreza zostanie zorganizowana w hali, która może pomieścić ok. 5 tysięcy kibiców. Impreza ma być pokazywana na żywo w Polsacie, bez dodatkowych opłat i systemu Pay-Per-View. Trwa sprzedaż biletów na to wydarzenie.
Free Fight Federation to projekt stworzony na bazie sukcesu FAME MMA - organizacji sportów walki, gdzie pojedynki toczą głównie twórcy internetowi. Gale FAME MMA cieszą się ogromną popularnością.
Ich kolejna impreza odbędzie się 22 czerwca w w Częstochowie.
8 czerwca w Zielonej Górze w klatce MMA zadebiutuje Krystian Pudzianowski, wokalista disco-polowy i przede wszystkim brat słynnego "Pudziana" - uczestnika pierwszego freak fightu na polskiej scenie MMA.
Krystian Pudzianowski zmierzy się z kulturystą Radosławem Słodkiewiczem. Pudzianowski od dłuższego czasu trenuje mieszane sztuki walki. Podążył śladami brata oraz czuł, że propozycja występu w klatce może przyjść w każdym momencie.
Radosław Słodkiewicz to utytułowany kulturysta. Największym jego sukcesem jest zajęcie trzeciej pozycji na mistrzostwach Świata w Bahrajnie w 2008 roku (kat. 100 kg). W 2006 i 2008 roku brał udział w zawodach World Amateur Championships – IFBB, lecz dwukrotnie został z nich zdyskwalifikowany.
W Zielonej Górze dojdzie także do wyczekiwanej przez kibiców walki Marcina Najmana z Pawłe Trybałą. O tym pojedynku mówiło się już od dwóch lat.
Najman i Trybała nie ukrywają wzajemnej niechęci do siebie. Śmiało można założyć, że ich konflikt będzie wykorzystywany przy promocji wydarzenia. Dla Najmana będzie to pożegnanie ze sportami walki. 40-letni "El Testosteron" ogłosił, że będzie to jego ostatni występ w karierze.
Podczas pierwszej gali Free Fight Federation dojdzie także do walki Grega Collinsa z Rafałem Krylą. Obaj nie są powszechnie znani, ale mają swoich fanów.
Pierwszy jest połową braci Collins, którzy mają swój program motoryzacyjny, w którym przerabiają samochody. Do występu w MMA Collins szykuje się także od dłuższego czasu.
Rafał Kryla to tancerz, który dał się poznać występem w programie "You Can Dance". Na razie nie wiadomo, jakie umiejętności walki prezentuje.
„Fit Dzik” Tomasz Łomnicki zmierzy się z Mateuszem „Graduado Camarao” Stawskim, znanym zawodnikiem capoeiry, a żołnierz Wojska Polskiego, Filip Bątkowski skrzyżuje rękawice ze strażakiem, Kamilem Korzeniowskim.
Filip Bątkowski ma za sobą już pierwsze walki w formule MMA. Warszawianin w zeszłym roku najpierw stanął do walki amatorskiej, którą wygrał przez duszenie zza pleców, a następnie zmierzył się z Sylwestrem Ziebą w starciu zawodowym i pokonał rywala peruwiańskim krawatem, niezwykle rzadko spotykanym typem duszenia. Porucznik Wojska Polskiego jest również promotorem i organizuje gale z cyklu Armia Fight Night.
Kamil Korzeniowski na co dzień jest strażakiem, ale emocje związane z wykonywaniem tego zawodu mu nie wystarczają, dlatego startuje również w walkach MMA. Zawodnik z Krosna zadebiutował w listopadzie zeszłego roku, kiedy to pokonał Tobiasza Golisa przez decyzję. Korzeniowski stanął do walki także w marcu bieżącego roku na gali VFCL 9. Reprezentant MMA Krosno wygrał z Islamem Mayrasultanovem przez dźwignię prostą na rękę w drugiej rundzie i pozostał niepokonany w zawodowych starciach.
Mateusz Stawski już prawie 14 lat trenuje capoeirę, brazylijską sztuka walki, która łączy w sobie taniec oraz w szczególności niezwykle niebezpieczne kopnięcia. 28-latek z Gniezna ma na koncie dwa srebrne medale Mistrzostw Europy oraz dwa brązowe medale Mistrzostw Polski. Reprezentant Muzenza Capoeira doskonalił także umiejętności bokserskie pod okiem trenera Jakuba Czaprowicza w klubie Walka Gniezno. „Camarão” miał już okazję stoczyć kilka pojedynków w amatorskiej formule MMA.
Tomasz Łomnicki jeszcze niedawno ważył niemal 200 kilogramów i zmagał się z chorobami wynikającymi z jego otyłości. Mieszkaniec Ostrowa Wielkopolskiego postanowił zmienić swoje życie i zaczął trenować. Po 27 miesiącach pracy z trenerami i żelastwem ważył już 100 kilogramów i sam postanowił pomóc innym, którzy mają podobne problemy do niego. Teraz jest trenerem oraz popularnym w sieci „Fit Dzikiem”, który pokazuje, że każdy może odmienić swoje życie dzięki treningowi. Do walki na zasadach MMA ostrowianin stanie po raz pierwszy, ale miał już okazję mierzyć się w klatce w formule kickboxingu. Łomnicki zmierzył się z Bartoszem Buchwaldem na gali Octagon No Mercy 7 i wypunktował rywala na pełnym dystansie.
Bilety są dostępne na ebilet.pl
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?