Piaszczyna, gm. Miastko: Parafia p.w. Miłosierdzia Bożego [zdjęcia]

Ksiądz Janusz Berezowski ma szeroki obszar działania, bo jest jeszcze kościół filialny p.w. św. Antoniego w Pietrzykowie (Świątynia z kamienia zbudowana w 1617 r.) i kaplica w Żabnie (Dawniej był tu Urząd Stanu Cywilnego).

– Od krańca do krańca parafii jest aż 25 km – podkreśla ksiądz Berezowski.

Budowa kościoła w Piaszczynie zaczęła się w 1989 roku. Udało się ją skutecznie prowadzić m.in. dzięki sprzedaży plebanii w Wałdowie, gdzie do dziś stoi filialny kościół, oraz pomocy miejscowej firmy Ex Pro z Wałdowa. To jednak nie koniec, bo potrzeb jest wiele. Budowa trwa nadal.

– Teraz największym problemem jest odpływ młodzieży. Wiele osób jest w Danii, Anglii, Szkocji i innych krajach zachodnich. Zostały u nas tylko dwie malutkie szkoły podstawowe, w Piaszczynie i w Wałdowie – mówi proboszcz. – Okres zimowy jest bardzo trudny duszpastersko. Temperatura w kościołach spada nawet poniżej zera. W okresie letnim, we współpracy z sołtysami i OSP, organizujemy jednak wiele przedsięwzięć, duchowych i rozrywkowych.

Najpilniejszym zadaniem jest naprawa zabytkowego kościoła w Wałdowie. Ksiądz Berezewski stara się o środki zewnętrzne.

– Jeśli dostanę dotację, to będę starał się o zebranie pieniędzy do udziału własnego. Łączny koszt to 400 tys. zł. Na razie staramy się o środki na dokumentacje techniczną, która kosztuje 20 tys. zł – podkreśla proboszcz. – Na otrzymanie dotacji unijnej ma też szansę kościół w Pietrzykowie.

Parafianie uwielbiają swojego proboszcza. – Pochodzę z Brzeźna Szlacheckiego, ale po wyjściu za mąż od 2 miesięcy mieszkam w Piaszczynie. Bardzo mi się tu podoba. Również parafia jest wspaniała, a proboszcz bardzo dobry – ocenia Monika Wiśniewska.

– Jak w każdej parafii. Są bogaci i biedni, ale wszyscy bardzo dobrzy. Proboszcz również. Współpracuje z dorosłymi i dziećmi. Wprowadza nowinki techniczne i dba o porządek. Jest również bardzo wesoły – mówi Ewa Gliniecka.

– Jestem tu od 1971 roku. Kiedyś nie było kościoła. Jeździliśmy nawet do Wałdowa na saniach ze znajomymi. Teraz kościół mamy na miejscu – opowiada Daniela Trapp.

– Byliśmy tu ministrantami i niedawno skończyliśmy posługę. Jesteśmy zadowoleni z naszej parafii – dodają Michał i Krzysztof Staszków.

Z księdzem Januszem Berezowskim rozmawia Mateusz Węsierski
Piaszczyna jest księdza pierwszą parafią?
Proboszczowska pierwsza, objęta w 1992 roku. Pochodzę ze Słupska. Tam miał miałem święcenia kapłańskie.
Jak w 1992 roku wyglądała parafia? Pierwsze wrażenia.
To było krótko po zlikwidowaniu PGR-ów. Wszyscy stracili pracę, bo każda wieś była ściśle związana z PGR-em. Ludzie byli rozbici. Mocno załamani. Dopiero gdy w Wałdowie powstała firma Ex Pro zaczęło się zmieniać na lepsze. Z kolei kościół był w stanie surowym, a plebania tylko zasypana żużlem. Właściwa mieściła się w Wałdowie, gdzie teraz jest pensjonat, bo sprzedałem ten budynek. Miał 500 m2 i sypał się, a w nim ja, jeden jedyny.
Jest ksiądz też znany z zamiłowania do elektroniki w kościele.
Mamy elektroniczny dzwon i organistę z ciekłokrystaliczną tablicą do wyświetlania tekstu. Elektroniczny organista przekazuje tekst drogą radiową.
Tradycyjnego dzwonu nie było?
Nie. Ani dzwonu, ani organów, ani wieży. To nowo wybudowany kościół. Znalazłem więc właśnie takie rozwiązanie. W końcu mamy XXI wiek.

Msze święte (kościół w Piaszczynie p.w. Miłosierdzia Bożego)
- dni powszednie – godz. 17.00
- niedziele i święta – godz. 9.00
- święta zniesione – godz. 17.00

Msze święte (kościół filialny w Wałdowie)
- niedziele i święta – godz. 11.30

Msze święte (kościół filialny w Pietrzykowie)
- niedziele i święta – godz. 10.00

Msze święte (kaplica w Żabnie)
- niedziele i święta – godz. 13.00

Odpusty
- Miłosierdzia Bożego – msza o godzinie 13.00 w drugą niedzielę po Wielkanocy

Miejscowości wchodzące w skład parafii:
- Wilkowo, Trzyniec, Zapadłe, Role, Żabno, Czarnica, Kwisno, Szydlice, Wałdowo, Popowice, Dolsko, Znakowo i Piaszczyna

Liczba wiernych
ok. 1700