W lutym zaczęły się „aresztowania”. Zarząd Dróg Miejskich stwierdził, że rozrzucane hulajnogi to bezpodstawne zajęcie pasa drogowego. Na tej podstawie zabierał kolejne pojazdy i chował w magazynie. Tam czekają na swoich właścicieli – jak się okazuje – do dziś.
Obecnie w magazynie mamy około pół tysiąca hulajnóg. Nie są one odbierane – tłumaczy nam Karolina Gałecka z ZDM. - Jeżeli firma X, Y czy Z chciałaby je odebrać musi okazać dokumenty, że jest zarejestrowana na terenie Polski i jest właścicielem tych hulajnóg – dodaje.
Firma będzie mogła odebrać hulajnogę dopiero po zapłaceniu kary. ZDM wylicza je na postawie uchwały Rady Warszawy o zajęciu pasa drogowego. Kara zależy od miejsca, w którym hulajnoga została porzucona. Przyjmuje się, że hulajnoga ma 1 metr kwadratowy powierzchni. Kary - jak słyszymy w ZDM – wynoszą od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych za sztukę.
Skontaktowaliśmy się z jedną z firm, której hulajnogi zalegają w magazynie. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że od „aresztowania” zdążyli już uzupełnić i wymienić swoją flotę. Hulajnogi trzymane w magazynie ZDM nie wrócą na ulicę. Czy zatem w ogóle zostaną odebrane? Nie otrzymaliśmy jasnej odpowiedzi...
POLECAMY TEŻ:
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?