Pikieta rodziców i uczniów na Placu Bankowym

Podczas zeszłorocznych wakacji Szkoła Podstawowa nr 323 została przeniesiona do nowej siedziby przy ul. Hirszfelda. Jednymi z kluczowych postulatów rodziców uczniów podnoszonych przy przeniesieniu szkoły była poprawa bezpieczeństwa uczniów w nowym miejscu poprzez budowę sygnalizacji świetlnej na przejściu dla pieszych na ul. Dereniowej oraz przebudowa ciągu pieszo-jezdnego w ul. Hirszfelda, prowadzącego bezpośrednio do budynku szkoły. Oba miejsca bowiem stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa uczniów.

- W czerwcu, tuż przed wakacjami, na przejściu dla pieszych na ul. Dereniowej samochód potrącił jednego z uczniów naszej szkoły. Chłopiec doznał poważnych obrażeń, przeszedł ciężkie operacje, a dziś musi uczyć się w trybie nauczania indywidualnego i uczęszczać na rehabilitację. – wyjaśnia powody protestu Wioletta Krzyżanowska, dyrektor szkoły.

Wypadek ten nie był jedynym, który miał miejsce na tym niebezpiecznym przejściu. Lokalna ul. Dereniowa ma w tym miejscu po dwa pasy w każda stronę, co zachęca kierowców do przekraczania dozwolonej prędkości, co w efekcie powoduje niebezpieczne sytuacje dla pieszych.

Przeczytaj także: Tęcza na Ursynowie? List otwarty Guziała

Urząd Dzielnicy Ursynów ma przygotowane wszystkie dokumenty niezbędne do rozpoczęcia obu inwestycji. Aby móc ogłosić przetargi i rozpocząć inwestycje potrzebne są jeszcze środki finansowe w budżecie dzielnicy.

– Środki finansowe na budowę sygnalizacji świetlnej na ul. Dereniowej znaleźliśmy w budżecie inwestycyjnym dzielnicy na przyszły rok, przed jego nieoczekiwanym zmniejszeniem o ponad 5,6 milionów złotych i zawnioskowaliśmy do miasta o ich uwzględnienie w przyszłorocznym planie inwestycji w dzielnicy. Niestety, prezydent Warszawy zablokowała nasze propozycje, pomimo, że mieściły się w przyznanym pierwotnie limicie wydatków, o czym dowiedzieliśmy się w miniony czwartek. – komentuje Piotr Guział, burmistrz Dzielnicy Ursynów.