W latach 50-tych PKiN po 38 miesiącach budowy został oddany do użytku jako dar narodu radzieckiego dla narodu polskiego. Obiekt został wybudowany według projektu radzieckiego architekta Lwa Rudniewa. Inspirację czerpano od moskiewskich drapaczy chmur, a te z kolei budowane były na wzór amerykańskich wieżowców.
Pałac Kultury i Nauki razem ze wspornikiem antenowym, który stanowi jego integralną część, jest najwyższym budynkiem w Polsce. Dzisiaj mieści się w tym miejscu kilka firm, kino, teatr, księgarnia, klub sportowy a nawet uczelnia wyższa Collegium Civitas.
Kiedy 9 lat temu podjęto decyzję o wpisaniu PKiN na listę zabytków, niektórzy uznali to za czarny dzień polskiej kultury. Decyzja warszawskiego konserwatora zabytków wywołała sprzeciwów grupy 70 osób ze świata mediów, nauki i kultury. Wystosowano nawet list protestacyjny do Prezydenta RP, w którym proszono o interwencję i cofnięcie decyzji.
Protestujący argumentowali, że Pałac jest symbolem zniewolenia Polski przez sowieckie imperium, jest znakiem upokorzenia narodu polskiego i wyrazem pogardy dla kraju okupowanego w latach PRL. Sugerowano, że dalsze losy PKiN powinny zostać rozstrzygnięte w sejmie, a być może nawet w referendum, gdyż jest to kwestia wyrastająca poza Warszawę.
Ostatecznie protesty nie przyniosły powodzenia, chociaż sprawa Pałacu Kultury i Nauki co jakiś czas odżywa przy okazji politycznych rozgrywek. Pomimo kontrowersji związanych z intencjami wybudowania obiektu, PKiN stanowi jeden z niewielu zachowanych w całości przykładów architektury realizmu socjalistycznego w Warszawie.
Dzisiaj Pałac w zależności od okoliczności oraz obchodzonych świąt zmienia swoje kolory i zdobi centrum Warszawy. Czy wyobrażacie sobie stolicę bez tego obiektu?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?