Jak relacjonuje świadek zdarzenia - na początku dwie osoby próbowały naprawić jeden z samochodów stojących na parkingu, który nie chciał odpalić. W wyniku ich akcji pojawił się płomień i auto zajęło się. Osoby reperujące samochód sięgnęły po gaśnicę i próbowały ugasić pożar, ale ich działanie przyniosło efekt odwrotny od zamierzonego. Płomień stawał się coraz większy a zaraz obok ich samochody stal inny, Fiat Seicento, który zaczął się palić chwilę później od płomieni z sąsiedniego.
Po dziesięciu minutach na miejscu pojawiła się Straż Pożarna, która ugasiła pożar. Na szczęście nic nikomu się nie stało.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?