Podróż do Berlina się nie skróci

Polska mogłaby kupić od Niemiec kilka pociągów InterCityExperimental III, które obecnie obsługują trasę Berlin-Kopenhaga. Pociągi są spalinowe. Po torach mogą się poruszać z prędkością 200 kilometrów na godzinę. Sa szybkie, ale nieekologiczne.

Odległość Warszawy od stolicy Niemiec to około 600 kilometrów. Oznacza to, że pociąg ICE III teoretycznie mógłby pokonać tę trasę w mniej niż cztery godziny. Jednak Intercity raczej nie skorzysta z oferty Niemców. – Pociągi są spalinowe, a teraz stawiamy na ekologię i niższe koszty eksploatacji, zwłaszcza w przypadku takich połączeń jak Warszawa-Berlin – podkreśla rzecznik PKP Intercity Paweł Ney.

Spaliny mogą przeszkadać podróżnym na Dworcu Centralnym
Oferta zachodnich sąsiadów dotyczy obecnie eksploatowanych pociągów ICE, które niemieckie koleje chcą zastąpić nowszym taborem. Nie wiadomo jednak, w jaki sposób ICE III miałby wjechać na Dworzec Centralny, żeby spaliny nie przeszkadzały podróżnym.

W dodatku tory na trasie Warszawa-Berlin nie są przystosowane do pociągów jadących z prędkością 200 kilometrów na godzinę. – Obecnie najszybsze odcinki pozwalają na jazdę z prędkością 160 kilometrów na godzinę. I nasze pociągi taką prędkość osiągają – mówi Paweł Ney. Jednak część odcinków ma ograniczenie prędkości np. do 140 czy 120 kilometrów na godzinę.

Z Warszawy do Berlina w ponad 5 godzin
Najszybsza podróż Intercity z Warszawy do Berlina trwa obecnie pięć i pół godziny. Pociągi są nowe, klimatyzowane i całkowicie elektryczne. Rzecznik PKP Intercity dodaje, że decyzja odnośnie ewentualnego zakupu ICE III nie została jeszcze przesądzona. – Chcemy jeszcze ocenić w jakim stanie są pociągi – wyjaśnia Paweł Ney.

Czytaj również:
Najszybsze pociągi świata na Dworcu Centralnym?
PKP: Dworzec Centralny jak z żurnala
Euro 2012: Warszawa bez nowych dworców