Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podziękowania dla policjanta, który zapobiegł utonięciu kobiety

Redakcja

Policjant ze Żnina bez chwili wahania wskoczył do jeziora za kobietą, która w ten sposób chciała uniknąć zatrzymania. Uratowana 39-latka najpierw trafiła pod opiekę lekarza, a później do aresztu.

Zachowanie funkcjonariusza jest godne pochwały i naśladowania co podkreślił Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy dziękując osobiście za bohaterską postawę.

Zachowanie funkcjonariusza jest godne pochwały i naśladowania co podkreślił Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy dziękując osobiście za bohaterską postawę.

Przypomnijmy: do zdarzenia doszło 3 kwietnia w Żninie. Wtedy dyżurny
tamtejszej policji otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania
Ratunkowego w Bydgoszczy, że nieznana kobieta poinformowała dyspozytora o
zamiarze „wysadzenia” żnińskiej komendy w powietrze. W związku z tym policjanci
szczegółowo sprawdzili budynek pod kątem ewentualnych pakunków, pozostawionych
toreb lub innych przedmiotów niewiadomego pochodzenia. Na szczęście informacja
ta okazała się nieprawdziwa. Mundurowi, podczas ustalania sprawcy fałszywego
alarmu, zorientowali się, że numer telefonu, z którego przekazana została
informacja do centrum pokrywa się z tym, z którego wczoraj, a także przez
ostatnie kilka dni dzwoniła do komendy policji w Żninie oraz straży pożarnej
kobieta i zakłócała pracę funkcjonariuszom. Po dokładnych sprawdzeniach okazało
się, że numer telefonu przypisany jest do jednej z budek telefonicznych na
terenie Rogowa, w powiecie żnińskim. Wtedy policjanci dodatkowo sprawę zaczęli
łączyć z wydarzeniami z lutego tego roku, kiedy ktoś w podobny sposób zakłócał
pracę służb ratowniczych tysiącami telefonów. Nie mylili się. Na podstawie
monitoringu na stacji paliw, gdzie znajdowała się budka telefoniczna, kryminalni
ustalili, że sprawcą fałszywego alarmu i wielokrotnych wcześniejszych połączeń
jest 39-letnia mieszkanka Rogowa, która już wcześniej usłyszała zarzuty za
podobne przestępstwa. Policjanci
namierzyli kobietę podczas sprawdzania rejonu miasta. Ta na ich widok
zaczęła uciekać. Widząc, że próba ta się nie powiedzie, najpierw zagroziła
samookaleczeniem, a następnie próbowała targnąć się na własne życie skacząc z
pomostu do znajdującego się w pobliżu jeziora. Mundurowi od razu zareagowali na
ten desperacki czyn. Jeden z policjantów wskoczył za nią do wody i wyciągnął ją
na brzeg. 39-latka najpierw trafiła do szpitala, a następnie została zatrzymana w
policyjnym areszcie. Kobieta była pod wpływem alkoholu, miała w organizmie prawie 0,5 promila.
Gdy wytrzeźwiała usłyszała zarzut wywołania fałszywego alarmu i zakłócania pracy służba ratunkowych. Decyzją sądu została tymczasowo aresztowana na 2 miesiące. Grozi jej do 8 lat więzienia.

Wczoraj (7.04.14) Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy podziękował policjantowi ze żnińskiej komendy, który wyłowił z wody desperatkę za godną pochwały, bohaterską postawę.

Przypomnijmy: do zdarzenia doszło 3 kwietnia w Żninie. Wtedy dyżurny
tamtejszej policji otrzymał zgłoszenie z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania
Ratunkowego w Bydgoszczy, że nieznana kobieta poinformowała dyspozytora o
zamiarze „wysadzenia” żnińskiej komendy w powietrze. W związku z tym policjanci
szczegółowo sprawdzili budynek pod kątem ewentualnych pakunków, pozostawionych
toreb lub innych przedmiotów niewiadomego pochodzenia. Na szczęście informacja
ta okazała się nieprawdziwa. Mundurowi, podczas ustalania sprawcy fałszywego
alarmu, zorientowali się, że numer telefonu, z którego przekazana została
informacja do centrum pokrywa się z tym, z którego wczoraj, a także przez
ostatnie kilka dni dzwoniła do komendy policji w Żninie oraz straży pożarnej
kobieta i zakłócała pracę funkcjonariuszom. Po dokładnych sprawdzeniach okazało
się, że numer telefonu przypisany jest do jednej z budek telefonicznych na
terenie Rogowa, w powiecie żnińskim. Wtedy policjanci dodatkowo sprawę zaczęli
łączyć z wydarzeniami z lutego tego roku, kiedy ktoś w podobny sposób zakłócał
pracę służb ratowniczych tysiącami telefonów. Nie mylili się. Na podstawie
monitoringu na stacji paliw, gdzie znajdowała się budka telefoniczna, kryminalni
ustalili, że sprawcą fałszywego alarmu i wielokrotnych wcześniejszych połączeń
jest 39-letnia mieszkanka Rogowa, która już wcześniej usłyszała zarzuty za
podobne przestępstwa. Policjanci
namierzyli kobietę podczas sprawdzania rejonu miasta. Ta na ich widok
zaczęła uciekać. Widząc, że próba ta się nie powiedzie, najpierw zagroziła
samookaleczeniem, a następnie próbowała targnąć się na własne życie skacząc z
pomostu do znajdującego się w pobliżu jeziora. Mundurowi od razu zareagowali na
ten desperacki czyn. Jeden z policjantów wskoczył za nią do wody i wyciągnął ją
na brzeg. 39-latka najpierw trafiła do szpitala, a następnie została zatrzymana w
policyjnym areszcie. Kobieta była pod wpływem alkoholu, miała

w organizmie

prawie 0,5 promila.
Gdy wytrzeźwiała usłyszała zarzut wywołania fałszywego alarmu i zakłócania pracy służba ratunkowych. Decyzją sądu została tymczasowo aresztowana na 2 miesiące. Grozi jej do 8 lat więzienia.

nadkom. Krzysztof Jaźwiński

Oficer Prasowy
KPP w Żninie

za: KWP Bydgoszcz

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Podziękowania dla policjanta, który zapobiegł utonięciu kobiety - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto