Celnicy na trop wpadli po serii przesyłek z Chin, które za pośrednictwem różnych firm kurierskich były dostarczane do odbiorców. Wszystkie trafiały potem do laboratorium pod Piasecznem, gdzie zbudowano 15 linii produkcyjnych, do wytwarzania BMK - półproduktu amfetaminy. Sprawę przejęła stołeczna policja i antyterroryści.
Na miejscu zatrzymano trzech członków grupy przestępczej 29-letniego Michała B., 26-letniego Bartosza K. i 26-letniego Damiana Sz., którzy wyprodukowali 3300 litrów BMK o wartości 10 milionów złotych.
- We wtorek rano zatrzymano czwartą osobę. Możliwe są kolejne zatrzymania - powiedział rzecznik Komendy Stołecznej Policji Maciej Karczyński. Czwarta osoba była kurierem - dostarczała gotowe narkotyki dilerom.
Przestępcy usłyszeli zarzuty
Zatrzymani "chemicy" usłyszeli 4 zarzuty - udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, produkcji znacznych ilości narkotyków, posiadania i wprowadzania środków odurzających do obrotu i przystosowywania naczyń do niedozwolonego wytwarzania środków odurzających. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Zobacz również:
Wpadli podczas przemytu 30 kg marihuany z Holandii
Okęcie: chciał przemycić 1,5 kg kokainy w żołądku
Białołęka: narkotyki warte milion złotych w lodówce
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?