Przypominamy, że do tragicznego zdarzenia doszło 10 lutego 2010 roku na warszawskiej Woli. Na przystanek podjechał tramwaj. Jeden ze stojących przy wiacie mężczyzn rzucił koszem na śmieci w wagon. Na jego zachowanie zareagował wychodzący z tramwaju pasażer. Został zaatakowany przez napastnika i zraniony nożem. Na miejsce natychmiast wezwano karetkę pogotowia i policję. Mężczyzną, który zareagował okazał się mł. asp. Andrzej Struj, 42-letni policjant z wydziału wywiadowczo-patrolowego stołecznej komendy, miał 15 lat służby. Mimo błyskawicznie udzielonej pomocy medycznej zmarł w szpitalu. Pośmiertnie został awansowany do stopnia podkomisarza policji.
Czytaj także: Będzie ponowny proces skazanych za zabójstwo Andrzeja Struja?
W miejscu, gdzie zginął stanęła kapliczka, w którą wmurowano tablicę pamiątkową z napisem: "Zginął, bo nie przeszedł obojętnie wobec zła".
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?