Bieg rozpoczął się w niedzielę (29 marca) o godzinie 10.00. Sygnał do startu dała Kamila Gradus, do której należy najlepszy wynik w Polsce w półmaratonie kobiet (1:11.45) uzyskany 14 lat temu, podczas mistrzostw świata w Belfort we Francji.
- Sport, tak jak każda inna dziedzina życia, idzie do przodu, więc spodziewam się, że mój rekord zostanie wkrótce pobity. Życzę wszystkim jak najlepszych czasów - mówiła przed rozpoczęciem biegu Kamila Gradus
Start i metę półmaratonu wyznaczono na Krakowskim Przedmieściu. Trasa przebiegała po obu stronach Wisły. Zawodnicy biegli przez Most Gdański i Most Świętokrzyski. Niektórzy potraktowali półmaraton jako rywalizację sportową, inni jako dobrą zabawę. Dzięki temu, kibice mogli podziwiać także zawodników przebranych za warszawską syrenkę, batmana, husarów i pretorian, bliżej nieokreślonego ptaka oraz zielonego potwora.
- To nie jest ani mój pierwszy, ani ostatni bieg - mówił Paweł, jeden z uczestników biegu. - Biegnę głównie dla zdrowia i dla własnej satysfakcji. Ale proszę nie wierzyć jeśli ktoś mówi, że czas jest dla niego zupełnie bez znaczenia. Kto chciałby być ostatni? - dodaje z uśmiechem.
W Półmaratonie Warszawskim wystartowało 5 tysięcy osób. Pierwsze miejsce zajął po raz kolejny Michael Karonei z Kenii, który triumfował we wszystkich poprzednich edycjach. Uzyskał czas 1:04:21. Drugi na mecie był Michał Kaczmarek z Poznania, któremu z czasem 1:04:25 zabrakło dosłownie ułamka sekundy do zwycięstwa.
Zobacz również:
4. Carrefour Półmaraton Warszawski
"Nocne Manewry", czyli bieg między pomnikami
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?