– Głęboko w to wierzę, że tu, między „domem bez kantów” [Bistro bez Kantów na Krakowskim Przedmieściu 11 - red.] i hotelem Europejskim, stanie pomnik Lecha Kaczyńskiego, a tu, zaraz za Pałacem Prezydenckim, obok kościoła seminaryjnego [Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Józefa Oblubieńca - red.], stanie pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej – powiedział Jarosław Kaczyński zgromadzonemu w piątek na Krakowskim Przedmieściu tłumowi.
Lider Prawa i Sprawiedliwości mówił także podczas 74. miesięcznicy, że "częścią odbudowy godności, siły i moralnego porządku w naszej ojczyźnie musi być prawda o katastrofie smoleńskiej i uczczenie jej ofiar". Stwierdził także, że warto czekać na wynik "prawdziwego" śledztwa w sprawie tragedii, które prowadzi zespół ds. badań wypadków lotniczych ministra obrony Antoniego Macierewicza. Poprzednie śledztwo Kaczyński nazwał "wielkim udawaniem".
Kaczyński zaapelował też do zgromadzonych ludzi, aby przychodzili pod Pałac Prezydencki 10. dnia każdego miesiąca. - Spotykamy się tu, bo chcemy by w Polsce zatriumfowała prawda, by to wszystko, co nas niszczyło przez lata, zostało uchylone - dodał szef partii PiS. Jak powiedział uczestnikom miesięcznicy, "ta tradycja jest elementem naszej siły".
10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154 w Smoleńsku w Rosji zginęło 96 osób, w tym prezydent Lecha Kaczyński z żoną Marią Kaczyńską, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, dowódcy sił zbrojnych, posłowie i senatorowie.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?