Koszty projektu nie są duże (1,37 mln zł), ale może się okazać że będzie to spora zmiana dla mieszkańców. Tereny nieużywane, gdzie do tej pory były bagna, wysypiska śmieci czy pozostałości po fabrykach, zostaną przekształcone w zieleń miejską. Zamiast nieużytków będą zatem drzewa, rośliny i ścieżki spacerowe.
– Warszawa jest miastem zielonym, jednak wiele z terenów otwartych nie jest włączonych do systemu publicznych terenów zieleni – to niewykorzystany potencjał Warszawy – mówi Marek Piwowarski, dyrektor Zarządu Zieleni m.st. Warszawy.– Zaczynamy od rozpoznania – chcemy poznać zarówno stopień zdegradowania tych porzuconych lub odzyskanych terenów – ponieważ to często tereny poprzemysłowe, niosące ślady dawnych sposobów zagospodarowania lub po prostu zaśmiecone zwałkami dzikich wysypisk śmieci a także ich potencjał przyrodniczy jako elementów systemu przyrodniczego miasta. Poprzez badania ich wartości także z punktu widzenia potencjalnych użytkowników chcemy znaleźć sposoby na takie interwencje w tych przestrzeniach aby zachować ich naturalny charakter przy jednoczesnym ich udostępnieniu dla warszawiaków – dodaje.
Najpierw przy pomocy teledetekcji – czyli poprzez wykorzystanie czujników – wykryte, a następnie zbadane zostaną nieużytki. Naukowcy dowiedzą się jakie jest stężenie szkodliwych substancji i czy można w prosty sposób przekształcić te tereny w przestrzeń zieloną. Potem miasto przystąpi do nasadzeń. Działanie to jest kolejnym etapem walki z zanieczyszczeniami. Do projektu o wartości 1,37 mln zł, aż 85% dołożyła Unia Europejska.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?