Zapalił się silnik autobusu linii 520. Do zdarzenia doszło w Al. Stanów Zjednoczonych. Kierowcy udało się opanować sytuację.
Jak informuje serwis tvnwarszawa.pl, na wysokości przystanku Saska, w autobusie pojawił się dym. Dzięki szybkiej interwencji kierowcy, sytuacja została szybko opanowana.
Jak się okazało, przyczyną zapłonu była awaria alternatora. Żadnemu z pasażerów nic się nie stało.