Prawobrzeżna stolica inwestuje w kulturę

Gdy tylko zrobi się cieplej, na dobre ruszy budowa filii Centrum Promocji Kultury na Saskiej Kępie pomiędzy ulicami Paryską, Brukselską i Wersalską. - Bardzo potrzebujemy tego budynku. Nie ma u nas centrum kultury, w którym mogliby spotykać się mieszkańcy. Posłuchać koncertów czy obejrzeć sztukę - przekonuje Teresa Skupień z Samorządu Mieszkańców Saskiej Kępy. - I to takiego, o którego atrakcjach sami moglibyśmy decydować. Zaznacza, że filia będzie zwieńczeniem modernizacji ul. Francuskiej i Paryskiej.

Bryła budynku będzie nawiązywała do dominującej na Saskiej Kępie architektury okresu międzywojennego. Ściany oryginalnej, owalnej bryły na parterze zostaną przeszklone, a górna część ma być pokryta białym metalem. W środku powstanie sala widowiskowa, kawiarnia i pracownie do zajęć oraz galeria. Ściany będą ruchome, dzięki temu w środku będą mogły odbywać się także duże imprezy. Władze dzielnicy pomyślały też o zagospodarowaniu dachu. Dostaniemy się tam po zewnętrznych rampach lub windą. Spadek dachu zamieni się w widownię, a na części płaskiej zainstalowana zostanie scena, ogród i kawiarnia. Koszt inwestycji to blisko 7,5 mln zł. Budynek ma być gotowy w listopadzie.

A już we wrześniu centralną placówkę kulturalną będzie miał Rembertów. Budowa dwupiętrowego budynku u zbiegu ulic Konwisarskiej i Gawędziarzy jeszcze trwa, a już rodzi wielkie nadzieje. - Pomniejsze punkty pełniące funkcje domów kultury są na obrzeżach dzielnicy, ale mieszczą się w niewielkich pomieszczeniach. Ten będzie przy głównej ulicy Rembertowa - tłumaczy Wioletta Śladewska-Steckiewicz, dyrektor biblioteki publicznej dzielnicy. To właśnie wypożyczalnia książek jest głównym punktem budynku.

Na razie mieści się w siedzibie urzędu dzielnicy na ok. 100 mkw. Później na dwóch piętrach nowego budynku znajdą się zbiory, z których mogą korzystać również mieszkańcy podwarszawskich miejscowości. Organizowane będą tam lekcje biblioteczne i spotkania z autorami. Jednak w budynku znajdą się również duże sale multimedialne. - Planujemy tam spotkania teatralne czy filmowe i zajęcia dla dzieci - mówi Śladewska-Steckiewicz. - Na parterze będzie można skorzystać również z kafejki internetowej - dodaje. Budowa lokalnego centrum kultury kosztuje blisko 8 mln zł.

Centrum kultury planuje również Wawer. Jeszcze w tym roku ma być gotowy jego projekt, a ratusz przeznaczył na jego wykonanie 100 tys. zł. Budynek ma powstać w Międzylesiu przy ul. Patriotów obok stacji kolejowej. - Brakuje nam tego typu obiektu. Działa kilka osiedlowych, ale pracują w niesprzyjających warunkach lokalowych - przekonuje Andrzej Murat, rzecznik dzielnicy. - Na razie większe imprezy muszą być organizowane w wynajętych pomieszczeniach. To się zmieni wraz z powstaniem nowego budynku.

Według wstępnych koncepcji ma on wyglądać jak litera U. W środku będzie mieściła się sala widowiskowa na 400 osób i sala taneczna. Tam młodzież będzie mogła prezentować swoje przedstawienia czy pokazy artystyczne. W budynku ma się znaleźć również punkt komercyjny, np. bank, który pozwoli centrum zarabiać na siebie. Na zewnątrz pomiędzy ścianami stanie też letnia scena. - Na razie nie ma funduszy na inwestycję, ale mamy nadzieję, że budynek powstanie jak najszybciej - mówi Murat.