W dalszej części stwierdził wprawdzie, że zobowiązanie podpisał pod groźbą wyrzucenia ze studiów i zwolnienia z pracy jego rodziców i na nikogo nie donosił. Zdaniem sądu te dodatkowe wyjaśnienia należy traktować jako ocenę lustrowanego jego współpracy z SB i dlatego oświadczenie lustracyjne Roberta Chomy jest prawdziwe. Prokurator domagał się orzeczenia wobec prezydenta Przemyśla 8-letniego zakazu pełnienia wysokich stanowisk i kandydowania do Sejmu, Senatu, władz samorządowych i Parlamentu Europejskiego.
Z akt IPN wynika ,że Robert Choma współpracował z SB w latach 1983-85 ,podczas studiów na rzeszowskiej filii UMCS. Były funkcjonariusz tych służb przyznał w sądzie,że był słabym źródłem informacji.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?