A jednak. Prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz nie zgadza się na organizację Marszu Niepodległości, który jak co roku, 11 listopada miał przejść ulicami stolicy.
-Zakazałam marszu niepodległości, decyzję podpisałam osobiście - przyznała ustępująca prezydent Warszawy. Jako główne powody wymieniła: bezpieczeństwo - "przy obecnych kłopotach policji trudno uwierzyć, że uda się jej zapewnić bezpieczeństwo" oraz historię - "zarówno Polski, a w szczególności Warszawy. Warszawa dość już wycierpiała przez agresywny nacjonalizm" - stwierdziła Gronkiewcz-Waltz dodając: Przez rok nie sporządzono aktu oskarżenia dotyczącego wydarzeń na marszu niepodległości w 2017 roku. Chociaż prokuratura - co wiemy z mediów - dysponuje opinią biegłego o zakazanych ideologiach na marszu.
Gronkiewicz-Waltz dodała, że rezolucja Parlamentu Europejskiego z października br. w sprawie wzrostu liczby neofaszystowskich aktów przemocy wzywa państwa członkowskie do podjęcia kroków przeciwko mowie nienawiści i przemocy. Polityk podkreślała też, że decyzję konsultowała z prezydentem elektem Rafałem Trzaskowskim.
Tymczasem policja podała, że nie otrzymała od prezydent żadnych informacji. - Nie było żadnych rozmów ze strony Prezydent m. st. Warszawy z Komendantem Stołecznym Policji odnośnie zakazania Marszu Niepodległości. Nie było żadnych pytań odnośnie zabezpieczenia marszu z naszej strony. Informacja ta jest dla nas ogromnym zaskoczeniem - możemy przeczytać na oficjalnym profilu Komendy Stołecznej Policji na Twitterze.
Ponadto, przedstawiciele KSP podali do informacji publicznej, że w tym samym dniu, w którym prezydent zakazała przemarszu, oni rozmawiali z organizatorami wszystkich zgromadzeń zaplanowanych na 11.11.2018 o ich zabezpieczeniu. Tym bardziej trudno im zrozumieć decyzję Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Informacja, która znalazła się w części zakazu wydanego przez Prezydent m. st. Warszawy może być odebrana jako próba wciągnięcia Policji w grę, w której stanowi ona jedynie przedmiot usprawiedliwiający zaskakującą także dla nas decyzję
- podała Komenda Stołeczna Policji
Już pojawiły się komentarze, że marsz i tak się odbędzie. "Hanna Gronkiewicz-Waltz sprawiła, że Marsz Niepodległości w 100-lecie jej odzyskania będzie miał rekordową frekwencję" - stwierdził Maciej Wąsik, zastępca ministra-koordynatora służb specjalnych Mariusza Kamińskiego.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?