Źródło wideo: Agencja Informacyjna Polska Press
Nowe zasady pracy mają zostać wprowadzone od początku 2017 roku. Wśród najważniejszych zmian znalazły się: akredytacje dla tzw. Stałego Korespondenta Parlamentarnego. Będą mogli się o nią ubiegać dziennikarze, którzy regularnie pracują w Sejmie i mogą poświadczyć swoją przeszłość reportera politycznego.
Tacy korespondenci będą mogli bez ograniczeń korzystać z tzw. Centrum Medialnego, będą mieć też bezproblemowy dostęp do budynków Sejmu i Senatu. Zostaną oni wybrani przez redakcje, ale każda redakcja będzie mogła wskazać maksymalnie dwie osoby. Możliwe, że duże media składające się z kilku redakcji, będą liczone jako jedna.
Kolejną zmianą ma być zakaz nagrywania polityków poza wyznaczonym do tego miejscem. Prawdopodobnie taka strefa znajdzie się na parterze.
Kancelaria Sejmu w ważnych, uzasadnionych przypadkach będzie mogła zwiększać liczbę osób przebywających w holu głównym. Dotyczy to np. posiedzeń ważnych komisji.
Inni reporterzy, po wcześniejszym zgłoszeniu, będą mogli wejść na galerię sejmową, ale bez możliwości rejestracji dźwięku i obrazu.
Pojawiają się pogłoski, że ograniczenia nie dotkną przedstawicieli TVP, Polskiej Agencji Prasowej i Polskiego Radia.
Krytycznie do nowego pomysłu odnoszą się dziennikarze z takich mediów, jak Newsweek, Gazeta Wyborcza, Do Rzeczy czy Gazeta Polska Codziennie. Podpisali się oni pod listem skierowanym do marszałka sejmu, w którym skrytykowali proponowane zmiany.
Na pikiecie przed Sejmem pojawili się m.in.: Tomasz Lis, Monika Olejnik i Katarzyna Kolenda-Zaleska.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?