Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Protest na Ursynowie. Mieszkańcy Kabat przeciwni budowie ul. Relaksowej [ZDJĘCIA]

Sonia Tulczyńska
Protest na Ursynowie. Mieszkańcy Kabat przeciwni budowie ul. Relaksowej [ZDJĘCIA]
Protest na Ursynowie. Mieszkańcy Kabat przeciwni budowie ul. Relaksowej [ZDJĘCIA] Fot. Szymon Starnawski
Na Ursynowie, 11 kwietnia 2018, odbyło się spotkanie burmistrza dzielnicy, Roberta Kempy i mieszkańców, którzy są przeciwni budowie w obecnej formie ul. Relaksowej. Jak argumentują, budowa uniemożliwia normalne funkcjonowanie w tej części miasta. - Jak trzeba będzie to zablokujemy ją - zapowiadali mieszkańcy.

Mieszkańcy Kabat zgromadzili się około godz. 18 na skrzyżowaniu ulic Kulisiewicza oraz Relaksowej w Warszawie. W tej sprawie wcześniej otrzymaliśmy list do redakcji, w którym dokładnie opisali swoje żądania. "Zostaliśmy odcięci od drogi, która jest budowana pod naszymi oknami. Chodzi o brak konsultacji społecznych, który wywołał rażące błędy w projekcie budowlanym i organizacji ruchu powodując tak długą listę absurdów, że trudno ją opisać w krótkim mailu. (...) Mieszkańcy chcą czasowego wstrzymania budowy do czasu uzgodnienia rozwiązań komunikacyjnych zapewniających im dojazd do mieszkań i miejsc pracy" - czytamy w korespondencji przesłanej do redakcji przez Pana Rafała.

Strach o zdrowie i życie
Mieszkaniec tłumaczy, że obecne rozwiązania uniemożliwiają wyjazd z posesji a zamieszkujący dawną wieś Kabaty boją się o swoje bezpieczeństwo przez - jak twierdzi - niemożność dojechania do domów karetki czy straży. Dodatkowo, w liście do mediów, podkreśla iż mieszka tutaj "kilkadziesiąt dzieci odwożonych do szkół na terenie Ursynowa. W tym obszarze jest także 10 gospodarstw, których właściciele codziennie dojeżdżają sprzętem rolniczym do swoich pól w dzielnicy Ursynów i Wilanów. Ten obszar należy także do parafii św. Elżbiety w Powsinie. Pierwotnie planowany przebieg drogi uwzględniał ronda i miejsce do zawracania, a także możliwy dojazd w obie strony drogą serwisową równoległą do Relaksowej. Niestety, w trakcie planowania zrezygnowano z tych części dojazdu".

Komentarz dzielnicy Ursynów
Rozmawialiśmy na ten temat także z burmistrzem dzielnicy Ursynów, Robertem Kempą. Sprawa jest bardziej złożona i składa się na nią wiele, szczególnie "urzędowych" czynników i działań. Po pierwsze, burmistrz podkreśla iż temat budowy w tym rejonie pojawił się jesienią 2015 roku. Do czasu ogłoszenia przetargu i planów remontu w tej części dzielnicy przedstawiciele dzielnicy spotykali się z mieszkańcami i byli otwarci na ich sugestie. - Nieopodal, na Kabatach ustawiliśmy namiot, w którym można było składać swoje pomysły. Poza tym widzieliśmy się z kilkudziesięcioma mieszkańcami w zeszłym tygodniu w tej sprawie. Otrzymywałem także merytoryczne uwagi drogą e-mailową, a także postanowiłem pojawić się osobiście na miejscu w dniu dzisiejszym, aby przedstawić stanowisko dzielnicy - powiedział w rozmowie z nami Robert Kempa.

Ważniejsza wygoda czy życie?
Jak dodał, spotkanie ma charakter informacyjny i pojawią się na nim też radni dzielnicy. Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że uczestniczą w niej więcej niż dwie strony. W przypadku tworzenia nowych rozwiązań komunikacyjnych konieczne jest opiniowanie rozwiązań przez Biuro Polityki Mobilności, które później kieruje swoje uwagi, komentarze do Zarządu Dróg Miejskich. Na decyzje BPM urząd dzielnicy nie ma wpływu, może jedynie sugerować - m.in. zgłaszane przez mieszkańców - rozwiązania. Jeśli jednak specjaliści stwierdzą, że np. proponowany przez mieszkańców skręt jest niebezpieczny i może doprowadzić do częstych kolizji czy nawet wypadków śmiertelnych, nie zostanie on pozytywnie zaopiniowany przez ekspertów.

Taki raport BPM przekazuje do ZDM. - Będę chciał doprowadzić do sytuacji, aby mieszkańcy mogli uzyskać kluczowe decyzje jak najszybciej. Nawet na początku maja - dodaje Kempa i informuje, że w mediach społecznościowych oraz na stronie urzędu dzielnicy na bieżąco publikuje informacje o postępach w tej sprawie. Oto jego post w ostatnim czasie:

Poza tym urzędnik podkreśla, że dołoży wszelkich starań, aby zaleźć dogodne, ale przede wszystkim bezpieczne rozwiązanie dla obydwu stron.

Nielegalna demonstracja i pismo do prezydent
Spotkanie w pobliżu inwestycji miało charakter nieformalny, bowiem mieszkańcy nie zarejestrowali zgromadzenia w tym miejscu. Są także pierwsze reakcje na tę sprawę ze strony Stowarzyszenia Otwarty Ursynów. Na prośbę mieszkańców Starych Kabat, stowarzyszenie wystosowało do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz wniosek o czasowe wstrzymanie prac przy poszerzeniu ul. Relaksowej na terenie dzielnicy Ursynów. Jak informują jego przedstawiciele: "Prace powinny zostać wznowione po wypracowaniu wspólnie z mieszkańcami nowej organizacji ruchu w celu zapewnienia wjazdu i wyjazdu w ulice prostopadłe do ul. Relaksowej (Chodorowskiego, Szajnowicza, Kulisiewicza). Obecny projekt organizacji ruchu, który jest podstawą do prowadzonych obecnie robót budowlanych, jest bardzo niekorzystny dla mieszkańców wymienionych ulic. W tej sprawie Zarząd Dzielnicy Ursynów nie zorganizował wcześniej konsultacji społecznych".


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto