Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Recenzja: "Lubiewo" w Teatrze Małym

Joanna Kocemba
Artyści Teatru Nowego z Krakowa gościli na łódzkiej scenie
Artyści Teatru Nowego z Krakowa gościli na łódzkiej scenie fot. Teatr Mały w Łodzi
Spektakl "Lubiewo" Teatru Nowego z Krakowa można było obejrzeć na deskach Teatru Małego w Łodzi. "Lubiewo" oparte na powieści Michała Witkowskiego to bezkompromisowy, miejscami wulgarny, ale także inteligentny i celnie komentujący rzeczywistość.

Czy artyści z krakowskiego Teatru Nowego nie odczytali "Lubiewa" zbyt literalnie? Ile na scenie literatury, ile teatru? A może każde inne ujęcie tego tekstu sprawiłoby, że spektakl, owszem, byłby nadal wulgarny, ale już nieinteligentny?

Na scenie porozwieszane ubrania, pośrodku kanapa, nad nią święty obrazek. Wkraczamy w prywatny, intymny świat Patrycji i Lukrecji. Z głośników dochodzi głos Krystyny Czubówny chłodno czytający tekst o życiu homoseksualistów. Dyskurs teoretyzujący i naukowy nijak ma się jednak do tego co widzimy. Życie głównych bohaterek pełne jest emocji, koloru i odgrywania samego siebie. Kpią z poprawności politycznej i współczesnych gejów, którzy, ich zdaniem, nijak pasują do światka, w którym one żyły trzy dekady temu. Dziś homoseksualiści wychodzą na ulicę, domagają się praw. Nie to co kiedyś. Brakuje atmosfery skandalu, znikło poczucie robienia czegoś nieprzyzwoitego. "Boże Bożenka, to se ne vrati"- jak mawiają. Spektakl dotyka prawd uniwersalnych: powrotów do lat młodości, tęsknoty za nieżyjącymi przyjaciółmi, starości i prób zatrzymania dawnych czasów na własnych kilku metrach kwadratowych.

Postaci są wiarygodne. Śmiejemy się z ich opowieści, choć nie zawsze jest do śmiechu. Ich historia jest wykluczona z tego co jawne i publiczne. Świetną decyzję podjął reżyser Piotr Sieklucki, by tak rozporządzić przestrzenią, by sugerowała ten trop. Tony ubrań, niewiele miejsca i zamaszyste ruchy postaci ograniczające miejsce. Historia jest niedostępna, przeładowana, dusi się sama w sobie.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Recenzja: "Lubiewo" w Teatrze Małym - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto