Red Bull Skate Arcade. Znamy zwycięzcę polskiego finału międzynarodowych zawodów deskorolkowych

Miniona sobota była prawdziwym świętem deskorolki w Polsce. W Warszawie spotkali się fani skateboardu z całego kraju, by udowodnić swoje zdolności i zawalczyć o zwycięstwo w finale Red Bull Skate Arcade 2014. Specjalnie na wydarzenie wnętrza industrialnej Hali Zdjęciowej przy ul.Domaniewskiej 37a, zmieniły się w ulice Nowego Jorku! Formuła zawodów zakładała prezentowanie przez zawodników swoich najlepszych trików z wykorzystaniem różnorodnych przeszkód. Nad poprawnością przejazdów czuwali sędziowe w składzie: Tomek Kotrych, Kuba Bączkowski, Bartek Górka i Jacek Ostaszewski. Dobrym duchem wydarzenia był gość specjalny, ceniony deskorolkarz, Maxim Habanec z Czech.

Spośród 43 uczestników finału, do ścisłej czołowki przeszli: Szymon Kuś, Franek Kramarczyk, Filip Dziewięcki, Przemysław Wardęga, Andrzej Podsiadło oraz Konrad Krużyński - i to oni mierzyli się w decydującej rundzie. Zwycięzcą został Andrzej Podsiadło.Tuż za nim był Przemysław Wardęga, a trzecie miejsce wywalczył Szymon Kuś.

„Poziom rywalizacji był bardzo wyrównany, z sędziami mieliśmy niełatwe zadanie wyłonić najlepszego zawodnika. Wszyscy uczestnicy wykazywali się wielką kreatywnością w pokonywaniu przeszkód i zaskakiwali nas swoimi umiejętnościami. Obrady nie były łatwe, ale to dobry znak, że środowisko deskorolki w Polsce jest tak dobre.” – powiedział sędzia główny zawodów, Tomek Kotrych.

Andrzej Podsiadło będzie reprezentować nasz kraj w międzynarodowym finale Red Bull Skate Arcade 2014 w Barcelonie.

„Bardzo się cieszę z tego, że będę miał szansę zmierzyć się z zawodnikami z innych państw, szczególnie, że wywalczyłem swoją wygraną na tak wyjątkowych przeszkodach. Zupełnie nie spodziewałem się zwycięstwa. Deskorolka to przede wszystkim moja pasja, w miarę możliwości staram się jeździć codziennie. Swoją przygodę z deskorolką rozpocząłem 10 lat temu.” – powidział tuż po ogłoszeniu werdyktu 24-letni Podsiadło.