Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rok Chopinowski oczami warszawiaków

aga gorzkowska
aga gorzkowska
Niedawno na Emilii Plater drogowcy wymalowali nietypowe, bo w kształcie klawiatury fortepianu, przejście dla pieszych. Ma to być kolejny, oryginalny sposób na promowanie Roku Chopinowskiego. Czy to dobra metoda? O zdanie spytaliśmy mieszkańców Warszawy.

Oryginalnych sposobów, które mają promować Rok Chopinowski nie brakuje. Olbrzymie murale, grające ławki na Krakowskim Przedmieściu, wreszcie długo wyczekiwane otwarcie Muzeum Chopina, to tylko niektóre z nich.

Najnowszym jest przejście dla pieszych w kształcie klawiatury fortepianu na Emilii Plater. Powstało ono według projektu Heleny Czernek i Klary Jankiewicz, które zwyciężyły w konkursie na gadżet chopinowski promujący Warszawę – miasto Chopina. Po uzyskaniu niezbędnych pozwoleń Zarząd Dróg Miejskich ostatecznie wykonał malowanie klawiatury.

Klawiatura na Emilii Plater

Spytaliśmy zatem przechodniów, którzy dopiero co przeszli po nietypowej klawiaturze na Emilii Plater, czy zauważyli ten oryginalny sposób na promowanie Roku Chopinowskiego.

- Tutaj akurat oprócz samego remontu ulicy Emilii Plater nic innego, nietypowego nie widzę - odpowiada zaskoczona Iwona. Nie mniej zdziwiona jest Karolina: - Pasy Chopinowskie? One są gdzieś tutaj?

Nietypowy zabieg promocyjny zauważa natomiast Marek. - Jesteśmy w takim miejscu, gdzie obok nas jest przejście dla pieszych namalowane, jako klawiatura fortepianu - mówi z dużą pewnością i zaraz dodaje: Według mnie to jedna z najbardziej udanych realizacji Roku Chopinowskiego, bo jest “dla ludzi”. - To chyba lepiej oddziałowuje na warszawiaków, niż koncerty w filharmonii - podsumowuje.

Wiedza warszawiaków o Roku Chopinowskim

Nieco lepiej, niż z rozpoznawaniem nietypowych pasów, jest z wiedzą warszawiaków na temat samego Roku Chopinowskiego. - O samych obchodach chyba wszyscy słyszeli - ocenił jeden z naszych rozmówców. - Osobiście nie uczestniczę w takich wydarzeniach (...). Wiem, że w Łazienkach co weekend są koncerty chopinowskie. Na ulicach da się również zauważyć miejsca, gdzie można posłuchać muzyki Chopina – mówi z kolei Iwona.

- Nie mam zbyt wiele czasu na życie kulturalne, ale o Roku Chopinowskim słyszałem, jest wokół tego szum medialny. Mnie osobiście podobają się działania artystów, którzy nagrywają płyty zainspirowani Chopinem. Wcześniej tego nie robili - mówi Łukasz. Podobnego zdania jest również Tadeusz - stały bywalec koncertów.

**

Rok Chopinowski - aktualności, wydarzenia, relacje

**

Tematyka związana z Chopinem nie wszystkich jednak interesuje. - Słyszałem o tym trochę, bo w telewizji coś tam mówili. Jednak specjalnie się na tym nie koncentrowałem, więc bardzo mało wiem – przyznaje Piotr.


**
Zobacz również:
Emilii Plater: Zebra zamieniła się w klawiaturę [MoDO]

Miała być klawiatura, jest chodnik w paski

**

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto