Dla specjalistów od pływania udane tegoroczne występy Ludwiki Szynal nie są jednak już aż tak wielką sensacją. Lubelska grzbiecistka bowiem krok po kroku się rozwija, a znawcy tej dyscypliny widzą w niej następczynię najlepszych obecnie pływaczek w regionie, specjalizujących się w stylu grzbietowym: Iwony Lefanowicz z Orlika Lublin oraz Zuzanny Mazurek z Fali Kraśnik.
- Już od dawna podkreślałem, że Ludwika najprawdopodobniej w najbliższym czasie przejmie pałeczkę po Iwonie i Zuzie - mówi Grzegorz Mazurek, prezes Lubelskiego Okręgowego Związku Pływackiego i trener Fali Kraśnik.
- Za dwa lata są kolejne igrzyska olimpijskie w Londynie i być może będzie ona kolejną grzbiecistką z Lubelszczyzny, która będzie nas reprezentować na najważniejszej światowej imprezie - dodaje.
- Zuzanna zresztą w podobnym wieku startowała na olimpiadzie w Pekinie, stąd nawet rocznikiem wszystko się to dobrze układa - kończy prezes.
Przypomnijmy, że w ostatni weekend marca Szynal znakomicie zaprezentowała się podczas wielomeczu międzynarodowego juniorów w Gorzowie Wielkopolskim, wygrywając na dystansie 200 m stylem grzbietowym, natomiast na 100 m grzbietem uplasowała się na trzeciej pozycji.
Teraz pływaczkę Skarpy czeka kolejny występ międzynarodowy, bowiem dostała powołanie do reprezentacji Polski na wielomecz we włoskiej Novarze (1-2 maja).
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?