RUNMAGEDDON hardcore. Zdjęcia z biegu na Torze Służewiec

Organizatorzy Runmageddonu po raz pierwszy przygotowali mentalną przeszkodę, której pokonanie wymagało sprawności...umysłu. Do treningu fizycznego warto było dołączyć również ćwiczenia pamięci, bowiem nieudzielenie poprawnej odpowiedzi skutkowało koniecznością pokonania karnego okrążenia na dystansie 1 km. Fani zasieków mogli być zadowoleni, ponieważ na trasie listopadowego biegu oprócz tradycyjnych poziomych znalazły się również zasieki...pionowe!

- Formuła hardcore to nasza odpowiedź dla tych twardzieli i twardzielek, którzy po wcześniejszych edycjach Runmageddonu oczekiwali jeszcze większych wyzwań. Przygotowując listopadową edycję kompletnie straciliśmy litość dla uczestników. Szacujemy, że ponad 20 procent z nich nie ukończy naszego biegu. Dlatego tak ważna będzie na trasie biegu współpraca między zawodnikami, z czego zresztą słynie Runmageddon. Inspirację przy tworzeniu nowych przeszkód zyskaliśmy m.in. na legendarnym Tough Guy, gdzie pojechaliśmy, aby przyjrzeć się organizacji ponoć najtrudniejszego półmaratonu na świecie, a który przy okazji udało nam się wygrać – mówi Jaro Bieniecki, Prezes Runmageddonu.

Czytaj też: Runmageddon 2014. Zobacz z czym musieli zmierzyć się zawodnicy! [ZDJĘCIA]

Z nowości na trasie warto wymienić przeszkodę mentalną, tunele, ruiny starej wieży ciśnień, wspinaczkę na 5-metrową linę oraz nowe tereny w mieszkalnej części Toru Służewiec.