Szacuje się, że na bazie umów o dzieło pracuje pół miliona Polaków. Są oni zwolnieni z płacenia składek emerytalno-rentowych. Minister rodziny i pracy Elżbieta Rafalska zdradziła w rozmowie z TVP Info, że zamierza przyjrzeć się tym regulacjom, ponieważ jej zdaniem umowy o dzieło są nadużywane.
Zobacz też: Restauracje w Warszawie otwarte w 2016. Smaczne, nietypowe, autentyczne. Warto je odwiedzić w 2017
Jeśli umowy o dzieło zostaną ozusowane tylko do wysokości pensji minimalnej, czyli podobnie jak umowy zlecenie, to osoba zarabiająca 2000 zł mogłaby w tym przypadku stracić nawet 215 zł miesięcznie. Jednocześnie te środki odkładałby się na jej emeryturę.
Co jest lepszym rozwiązaniem? Oba mają swoich zwolenników, ponieważ wiele młodych osób nie wierzy, że doczeka się państwowych emerytur. Jednocześnie, jeśli same w pewnym momencie nie zaczną oszczędzać, to ich sytuacja w przyszłości może być bardzo trudna.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?