Nielegalny hotel prowadzony był pod nazwą "Arka Noego". Przebywały tam m.in. fretki, koty, szczury, psy, koty i królik. W miniony piątek po interwencji odebrano połowę z ponad 20 przetrzymywanych tam zwierząt.
Ewa O. ogłasza się także w internecie, że prowadzi zbiórki na potrzebujące zwierzęta np. konie. Kobieta działała na Facebooku pod fałszywym imieniem i nazwiskiem. Założyła profil i przyjmowała zwierzęta do domu tymczasowego. Niektóre jej ginęły, inne żyły w odchodach niesprzątanych tygodniami.
Zobacz też: Atak kleszczy w Warszawie. Coraz więcej zachorowań na boreliozę!
W mieszkaniu na Mokotowie w trakcie interwencji zastano ponad 20 zwierząt. Część zwierząt trzymana była w szafce na buty, bez możliwości wyjścia, inne były poranione, ze złamaniami łap, a nawet zanikiem kości, który to powstał od nieleczonego stanu zapalnego kończyn.
- Zabraliśmy połowę zwierząt, wobec których kobieta znęcała się i które miały obrażenia. Ustaliliśmy także świadków, którzy potwierdzili, iż Ewa O. utrzymuje psy w mieszkaniu po kilkanaście godzin bez wychodzenia z nimi na dwór. Znajomi kobiety opowiadali, iż gdy była zdenerwowana potrafiła nawet rzucić psem o drzwi – mówi Grzegorz Bielawski z „Pogotowia dla Zwierząt”.
Wszystkie odebrane zwierzęta trafiły do lecznicy. Biegli po ich badaniu potwierdzili iż zwierzęta utrzymywane były w niewłaściwych warunkach bytowania, a ich obrażenia powodowały ból i cierpienie. Lekarze weterynarii udzieli odebranym zwierzętom niezbędnej pomocy, umieszczono je pod opieką Pogotowia dla Zwierząt.
Tymczasem na portalach z ogłoszeniami Ewa O. nadal ogłasza się, że świadczy usługi dla zwierząt, wyprowadza je na spacery, przyjmuje do hotelu i świadczy porady psychologiczne dla psów.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?