Sąd skazał Sylwestra Aleksandra Wardęgę za wygłupy w metrze w przebraniu Dartha Vadera w grudniu 2015 roku. Za swoje wybryki youtuber będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości... 300 zł. Zapowiada, że odwoła się od wyroku.
Więcej o akcji Wardęgi w metrze przeczytasz tutaj: SA Wardęga jako Darth Vader złapany przez policję w podziemiach. Metro odpowiada
O decyzji sądu youtuber poinformował w mediach społecznościowych. - Po 15 miesiącach otrzymałem wyrok w sprawie "Lorda Vadera" jednak jak się okazuje karuzela śmiechu jeszcze się nie zatrzymała. Sąd skazał mnie za krzyki, bieganie po wagonie i wszczynanie awantury. Jest to oczywiście stek bzdur - napisał.
Dodał, że jedyną sytuacją, która faktycznie miała miejsce, było strącenie czapki funkcjonariuszowi Służby Ochrony Metra. - Przyznaję się, gdy byłem już poszarpany przez kilku ochroniarzy metra strąciłem jednemu czapkę, ale nie wiem jak musiałbym tego dokonać, by spadająca czapka, jak twierdzi sąd, zmusiła innych pasażerów do zmiany miejsca w trakcie podróży - pisze Wardęga.
Cały post youtubera możecie przeczytać tutaj:
Zobacz też:
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?