Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Salami za złotówkę, śmietana za 50 gr. Sprzedaż przeterminowanej żywności na jednym z bazarów w Warszawie

Martyna Konieczek
Salami za złotówkę, śmietana za 50 gr. Sprzedaż przeterminowanej żywności na jednym z bazarów w Warszawie
Salami za złotówkę, śmietana za 50 gr. Sprzedaż przeterminowanej żywności na jednym z bazarów w Warszawie Martyna Konieczek
Bazar na ulicy Namysłowskiej w Warszawie działa w każdy weekend. Co można na nim kupić? Starocie, książki, ubrania, zabawki oraz... przeterminowane produkty spożywcze. Wieczka jogurtów i śmietan są lekko napuchnięte, a polędwice i kiełbasy nieprzyjemnie pachną. Choć sprzedawcy wiedzą, że klienci mogą się zatruć, nadal sprzedają jedzenie po terminie ważności. Pomimo że na bazarze zdarzają się kontrole, biznes się kręci w najlepsze. Dalsza część artykułu poniżej.

Śmietana za 50 groszy, półlitrowy jogurt za złotówkę, paczka salami za 1,50 zł, pudding czekoladowy za 50 groszy... takie ceny tylko na bazarze na ulicy Namysłowskiej na warszawskiej Pradze Północ. Oferta jest naprawdę bogata, produkty są oferowane w cenach często nawet o połowę niższych niż w sklepie, a klientów nie brakuje. Gdzie więc haczyk? Wystarczy spojrzeć na datę ważności na opakowaniach.

W supermarketach można znaleźć koszyki, w których pracownicy umieszczają produkty z krótkim terminem przydatności w niższych cenach. Zawsze są one jednak przechowywane w odpowiednich warunkach oraz nigdy nie są po terminie do spożycia. Na bazarze w 30-stopniowym upale sprzedaje się nabiał z napuchniętymi wieczkami i mięso, od którego czuć nieprzyjemny zapach.

Przeterminowane, czyli tańsze. Czy jednak w kłębiącym się tłumie klientów są tylko emeryci, na których wystarczy rzucić okiem, by wiedzieć, że muszą odliczać pieniądze ''od pierwszego do pierwszego''? Nie, przy stoiskach można spotkać młodych ludzi, rodziny z dziećmi oraz osoby w średnim wieku. Nie tylko nie wyglądają na biednych, ale i wprost przyznają, że nie muszą oszczędzać, jednak chcą, bo ''każdy grosz się przyda''.

- Znalazłaby Pani tak tani jogurt w sklepie? Nie jest za dużo po terminie, a każdy grosz się przyda - stwierdza jeden z klientów, który kupił całą zgrzewkę śmietany za 5 złotych i dwa opakowania jogurtu.

Oczywiście nie wszystkie produkty są przeterminowane. Na bazarze znajdziemy też takie, które mają długą datę ważności. Te po terminie do spożycia często nie mają obok tabliczek z cenami. Nie ma takiej potrzeby - na bazar przychodzą stali klienci, którzy wiedzą, że brak tabliczki oznacza tani, przeterminowany produkt.

Pytam jednego ze sprzedawców, ile kosztuje waniliowa cola - 3 złote (w sklepie można ją dostać za około 6 zł). Dopytuję, dlaczego tak tanio. ''Proszę spojrzeć na datę ważności'' - odpowiada. 6 dni po terminie do spożycia. Nie kupuję, ale robi to kobieta stojąca obok mnie.

Przypomnijmy, że handel żywnością po terminie przydatności do spożycia jest nielegalny. Co robi więc miasto, by zapobiec takiemu procederowi?

- Przeprowadzamy kontrole na bazarze przy Namysłowskiej w asyście Straży Miejskiej. W tym roku było ich już kilka. Po naszej interwencji towar został wycofany z obrotu, a sprzedających ukarano mandatami – powiedziała Jadwiga Mędelewska, państwowy powiatowy inspektor sanitarny w m.st. Warszawie.

Najwyraźniej mandaty nie odstraszają sprzedawców i nadal opłaca się im handlować przeterminowanymi produktami. Od pewnego czasu wszyscy wykorzystują tę samą wymówkę - gdy na bazar przyjeżdża policja, handlarze tłumaczą, że nie sprzedają a... rozdają chętnym. Takie sytuacje kończą się pouczeniem, a biznes kwitnie dalej.

- Kupuję i jestem zadowolona. Wszyscy wiedzą, że tu się przyjeżdża po to, żeby kupić towary tańsze, takie, które supermarkety by już wyrzuciły, a my na tym korzystamy. Nikomu nic do tego, nikt nikogo nie zmusza do zakupów na bazarze - powiedziała jedna z klientek bazaru, która kupiła ser znajdujący się w napuchniętym opakowaniu.


od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto