Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sasin: "Niech pani prezydent jeździ tramwajem"

AIP/x-news
Sasin: "Niech pani prezydent jeździ tramwajem"
Sasin: "Niech pani prezydent jeździ tramwajem" PIOTR SMOLINSKI
Opozycja zarzuca prezydent Warszawy Hannie Gronkiewicz- Waltz, że nie dotrzymała przedwyborczych obietnic i obarcza ją odpowiedzialnością za obecny chaos komunikacyjny w stolicy, spotęgowany wyłączeniem z ruchu zniszczonego w pożarze mostu Łazienkowskiego.

Źródło: TVN24/x-news

Jacek Sasin, kontrkandydat obecnej prezydent Warszawy w ostatnich wyborach samorządowych przypominał, że już w 2006 roku Hanna Gronkiewicz-Walt obiecywała budowę 5 nowych przepraw przez Wisłę. Według jej obietnic miały powstać: Most Północny, Most Krasińskiego, Most Karowa, Most na Zaporze oraz Most Południowy, będący obwodnicą autostradową Warszawy. - Gdyby udało się zrealizować wymienione inwestycje, nieużytkowany Most Łazienkowski nie stworzyłby tylu problemów - mówił Sasin. Jego zdaniem, także zapowiedź otwarcia drugiej linii metra do świąt Bożego Narodzenia w ub. roku okazała się oszustwem wyborczym.

Sasin domagał się dymisji Grażyny Lendzion, szefowej Zarządu Dróg Miejskich. Jego zdaniem niedopuszczalne jest, że w moście znajdowały się nielegalne instalacje, a most, jako ważny obiekt komunikacyjny, nie był monitorowany. - To skandal, że most Łazienkowski był gorzej pilnowany niż tęcza na Placu Zbawiciela – powiedział polityk PiS.

Były kandydat na prezydenta stolicy krytycznie odniósł się do decyzji Gronkiewicz-Waltz, która zachęca warszawiaków do podróżowania do pracy komunikacją miejską. - Niech pani prezydent sama da przykład. Niech jeździ do pracy tramwajem - argumentował Sasin. Zaproponował także konkretne rozwiązania komunikacyjnych problemów. Według niego należy uruchomić całodobowy przejazd na Moście Śląsko-Dąbrowskim (obecnie zamkniętym w godzinach szczytu). - Ratusz mówi, że to niebezpieczne rozwiązanie dla pieszych. Gdyby strażnicy miejscy, łapiący kierowców, którzy jeżdżą mostem Śląsko-Dąbrowskim, zajęliby się kontrolą przejść dla pieszych, problem by zniknął. Jeśli jeden most jest wyłączony z ruchu, należy udrożnić kolejne - wyjaśnił. Polityk domaga się także uruchomienia trambuspasa na moście Poniatowskiego a także wprowadzenia darmowej komunikacji miejskiej w okresie utrudnień spowodowanych przez pożar.

Warszawiacy będą jeszcze musieli poczekać na powrót mostu Łazienkowskiego. Hanna Gronkiewicz-Waltz przyznała w piątek, że konieczna będzie całkowita wymiana konstrukcji mostu, przy zachowaniu obecnych filarów. Remont szacuje się na 100-130 milionów zł, z kolei ruch może zostać przywrócony nawet za kilkanaście miesięcy.
Most Łazienkowski to ważny węzeł komunikacyjny dla Warszawy. W trakcie doby przejeżdżało przez niego ponad 130 tys. pojazdów. Do pożaru doszło w sobotę, 14 lutego. Konstrukcja mostu zajęła się ogniem pochodzącym ze składowiska desek, pozostałościach po pracach remontowych.

Czytaj też: Konstrukcja mostu Łazienkowskiego jest do wymiany
Czytaj też: Rapują o pożarze mostu Łazienkowskiego [wideo]

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na blonie.naszemiasto.pl Nasze Miasto