Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sezon nad Wisłą bez ratowników. Stołeczne WOPR nie będzie finansowane przez miasto

Kacper Komaiszko
Kacper Komaiszko
UM Warszawa
Wokół niebawem rozpoczynającego się nadwiślańskiego sezonu wciąż trwają zawirowania i kontrowersje. Wpierw wybuchła afera dotycząca działalności plenerowych klubokawiarni. Teraz okazuje się, że miasto nie zamierza dalej dofinansowywać działalności Stołecznego WOPR. Szczegóły w artykule poniżej.

Jaki los ratowników WOPR?

Obserwując działania urzędników związane z otwarciem sezonu letniego nad Wisłą można odnieść wrażenie, że stolica nie jest gotowa na przyjęcie tłumów turystów i mieszkańców, którzy każdego roku chętnie wybierają odpoczynek nad brzegiem rzeki. Zaczęło się od niedawnej afery dotyczącej działalności nadwiślańskich klubokawiarni. Nowe władzy Warszawy zainteresowały się tematem w ostatniej chwili, przez co inauguracja sezonu już została opóźniona.

Teraz na alarm bije Stołeczne WOPR. Przez ostatnie lata organizacja mogła liczyć na solidne wsparcie finansowe ze strony miasta. W 2015 roku zwyciężyli oni konkurs dedykowany instytucjom z zakresu bezpieczeństwa. Nagrodą była 3-letnia dotacja z budżetu miejskiego.

31 grudnia zakończyło się wsparcie Miasta w zapewnieniu bezpieczeństwa na Wiśle przez ostatnie 3 lata (...) Finansowanie się skończyło lecz stały dyżur trwa. Sprawą otwartą jest dalsze finansowanie działań ratowniczych - poinformował na początku kwietnia Stołeczny WOPR.

W trakcie pełnienia służby opartej na współpracy z miastem WOPR-owcy przeprowadzili ponad 300 akcji ratowniczych. Organizowali kursy pierwszej pomocy, odbywali akcje techniczne i poszukiwawcze, nie brakowało przypadków ratowania tonących i udzielania wsparcia dla Państwowego Ratownictwa Medycznego.

Miasto: Nie mamy obowiązku finansowania

Stołeczny ratusz potwierdził pogłoski mówiące o zakończeniu dotacji, jednak jak wskazała Magdalena Łań z referatu prasowego - miasto nie ma obowiązku stałego wspierania finansowego WOPR-u.

To jest organizacja ochotnicza, powinna uzyskiwać pieniądze na swoją działalność z różnych źródeł. Należy wyjaśnić, że nie jest to żadne zerwanie współpracy, a zakończenie finansowania wynikające z warunków konkursu - słyszymy z ust rzeczniczki.

Łań pytana o to, kto będzie czuwał nad bezpieczeństwem warszawiaków spędzających wolny czas nad Wisłą odpowiada: Stawiamy na służby zawodowe.

Komenda Rzeczna Policji i Straż Pożarna to bardzo dobrze wyposażone organizacje, które podejmują interwencje na wodzie. Bezpieczeństwo nad Wisłą opieramy na współpracy z tymi dwiema służbami i dlatego dostają one bardzo duże dofinansowania z budżetu miasta - tłumaczy Magdalena Łań.


od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto