Woda w płynąca z kranów w powiecie sieradzkim jest bezpieczna i można ją śmiało pić – zapewnia Państwowy Inspektorat Sanitarny. Na początku tego roku sieradzki sanepid robił badania dotyczące przydatności wody do spożycia i jak się okazuje… z naszych kranów płynie woda mineralna. Posiada niezbędne do życia minerały i biopierwiastki, takie jak wapń i magnez.
- Woda w powiecie jest jak najbardziej zdatna do spożycia – przyznaje Wiktor Kowalski, dyrektor sieradzkiego sanepidu. - Sam piję kranówkę. Nie można się też obawiać kamienia w wodzie, twardość wody na terenie naszego powiatu mieści się granicach normy. I ona nie szkodzi zdrowiu.
Pokutuje mit, że woda z kranu powoduje kamienie nerkowe. Przykładem może być kamień, który wytrąca się w czajniku po gotowaniu. Wiele osób montuje na kranach filtry, albo oczyszcza ją w specjalnych dzbankach.
- Woda z kranu absolutnie nie szkodzi. Zaszkodzić może natomiast woda, która przepływa przez zamontowane filtry – wyjaśnia Kowalski. - Z nich wypływa woda kompletnie zdemineralizowana. Jest jak destylowana i to jest dopiero szkodliwa woda. Człowiek potrzebuje substancji chemicznych i minerałów. Gdybyśmy wszyscy zaczęli pić wodę destylowaną, byłoby to złą rzeczą dla naszych organizmów. Nieszkodliwe za to są filtry w specjalnych dzbankach. Takie czajniczki zatrzymują większe zanieczyszczenia mechaniczne, a nie deminarlizuje. Elektryczne filtry doprowadzają do tego, że mamy wodę destylowaną.
W przypadku, gdy jakość wody w regionie się pogorszy, to sanepid wraz z dostawcą wody mają obowiązek zawiadomić o tym miejscową ludność. Jakość wody jest jednak często kontrolowana, także podczas transportu rurami. Panuje w nich wysokie ciśnienie i są położone głęboko w ziemi, dlatego praktycznie niemożliwym jest celowe zatrucie wody.
- Jeżeli stan jakości wody się pogarsza, to zawsze informujemy o tym na naszej stronie internetowej – dodaje dyrektor. - Gdy coś się dzieje, to również producent wody musi o tym ludność poinformować. Dodam więcej. Jeżeli dwukrotnie zdarzy się, że będzie negatywny wynik badań, to jako sanepid mamy obowiązek zamknąć wodociąg. Ale to już drastyczne przypadki, gdzie jest nieprawidłowa bakteriologia w wodzie, czy duże zanieczyszczenia mechaniczne. Najczęściej wynika to z ludzkich błędów. Ale z sieradzkim MPWiK-iem jak i innymi dostarczycielami wody na terenie powiatu nie ma żadnych problemów.
Ponadto sieradzki sanepid, na początku kwietnia, odwiedziła ostatnio kontrola NIK-u, która również dotyczyła sprawowania nadzoru sanitarnego ujęć wody i działań w celu poprawy jej jakości.
- Najwyższa Izba Kontroli sprawdzała nasze raporty od 1 stycznia 2013 roku do chwili obecnej _– dodaje Kowalski. - _Kontrolerzy są pełni podziwu, jak mamy bardzo dobrze prowadzony monitoring jakości wody w powiecie. Nie ma żadnych zastrzeżeń.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?