Warszawa od pewnego czasu boryka się z problemem zanieczyszczonego powietrza. Trzeba jednak przyznać, że smog nie pojawił się nad Wisłą "wczoraj". Z danych NIK-u (Najwyższa Izba Kontroli) wynika, że Warszawa już w 2011 roku znalazła się w czołówce najbardziej zanieczyszczonych miast nie tylko w Polsce, ale także w Europie i na świecie.
Niebezpieczny pył PM10
Kilka lat temu dane WHO plasowały stolicę na 325 miejscu w rankingu najbardziej zanieczyszczonych miast świata (badany był pył PM10). Jednak już w 2008 roku w zestawieniach WHO Warszawa była w europejskiej czołówce. Rocznie wspomniany pył powinien mieć średnie stężenie nie większe niż 40 µg/m3, a normy nie powinny być przekraczane częściej niż 35 razy w roku. Tym czasem w kolejnych latach, począwszy od 2010 przekroczenia występowały w: 151 dniach (2010), 129 (2011), 90 (2012), 75 (2013). W kulminacyjnym momencie, 9 stycznia 2016 Warszawa była najbardziej zanieczyszczonym miastem świata! Wyprzedzając Pekin czy Kalkutę.
- Kaszel, trudności z oddychaniem - szczególnie w czasie wysiłku fizycznego, to tylko niektóre negatywne skutki dla zdrowia, które może wywoływać (smog - przyp. red.). Szczególną ostrożność powinny zachować kobiety w ciąży, dzieci, seniorzy, alergicy oraz osoby z chorobami układu krążenia. W przypadku wystąpienia podwyższonych stężeń powinni oni ograniczyć czas spędzony na świeżym powietrzu - tłumaczyli przedstawiciele Wojewody Mazowieckiego w specjalnym komunikacie. Napisano go... prawie dwa lata temu, gdy miasto nie biło jeszcze na alarm.
Rakotwórczy pył PM 2,5
Nie lepiej jest w przypadku drugiego, często przekraczanego wskaźnika. Warszawa już w 2011 roku trafiła na 93 miejsce w Europie na niechlubnej liście miast najbardziej skażonych rakotwórczym pyłem PM 2,5. Jest on oceniany jako rakotwórczy. Tymczasem w niedzielę 8 stycznia w niektórych miejscach normy były przekroczone ośmiokrotnie!
Warto dodać, że normy przekraczane są zawsze w pewnym okresie. Patrząc na dane historyczne z całego roku 2016, widać pewną prawidłowość. Dane WIOŚ wskazują przekroczenie obowiązujących norm w styczniu, gdy za oknem było wyjątkowo mroźno. Jakość powietrza zdecydowanie poprawia się już w lutym (z powodu wyższych temperatur). Znacząca zmiana zachodzi jednak dopiero od połowy kwietnia, gdy kończy się sezon grzewczy. Problem powraca jak bumerang w drugim tygodniu listopada, wraz z pierwszymi mrozami.
Główną przyczyną zanieczyszczeń są, co wydaje się oczywiste, przede wszystkim starej generacji piece węglowe, w których mieszkańcy palą często – niestety – czym popadnie. Miasto dotuje zmianę starego typu pieców, ale to ciągle za mało. O skali problemu świadczy liczba mandatów wlepionych podczas kontroli spalania odpadów. W ubiegłym roku straż miejska interweniowała 5,4 tys. razy, z czego 3 tys. kontroli dotyczyło podejrzenia spalania odpadów. Wlepiono też trzysta mandatów. Jednak dopiero w momencie zakupu mobilnych laboratoriów możemy mówić o szczegółowej kontroli poszczególnych miejsc.
- Kiedy dwa lata temu zaczynaliśmy walkę o uznanie smogu za problem w Warszawie, byliśmy wyśmiewani przez wszystkie opcje polityczne. Zarzucano nam manipulowanie danymi, przypinano gębę awanturników, wmawiano, że miasto nie ma na to wpływu, przerzucano się odpowiedzialnością. Efekt jest taki, że wczoraj w czytnikach jakości powietrza zabrakło skali. Normy zanieczyszczeń powietrza w Warszawie były przekroczone o prawie 1000%! To katastrofa ekologiczna i zdrowotna! - grzmi Miasto Jest Nasze, warszawskie stowarzyszenie, które prowadzi obecnie akcję edukowania mieszkańców.
Miasto również stawia na edukacje. Na ten cel przeznaczy w 2017 roku 23 miliony złotych. Tyle samo wyniosą dofinansowania dla osób, które zdecydują się wymienić swój stary piec węglowy na nowy (w zależności od warunków wsparcie to 7-20 tys. zł). Czy to wystarczy?
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?