- Ratusz deklaruje, że walczy ze smogiem, a powietrze w Warszawie się poprawia. Jak to więc możliwe, że utrzymuje w swoich budynkach piece, które zwiększają smog i trują mieszkańców? – pytał na środowej konferencji prasowej prezes MJN Jan Mencwel. Dane o piecach na węgiel organizacja zgromadziła dzięki zapytaniom wysłanym do urzędów dzielnic. - W całej Warszawie takich lokali jest ponad 1900. Wpływ zanieczyszczeń emitowanych przez „kopciuchy” na zdrowie dzieci jest katastrofalny – tłumaczył Łukasz Porębski z MJN.
Tymczasem wiele budynków z kopciuchami jest zlokalizowanych w pobliżu przedszkoli, szkół i żłobków. - Ratusz montuje oczyszczacze powietrza w żłobkach zamiast wymienić piece, które obok nich trują powietrze. To absurd – podkreślała Justyna Glusman z Ochocian. – Na Ochocie jest ogródek jordanowski opalany 11 piecami na węgiel. W pobliżu bawią się dzieci, które to wdychają - mówiła.
Najgorzej jest w dzielnicach prawobrzeżnych (Praga czy Wawer), ale też we Włochach, na Mokotowie czy Ochocie. Wolne od "kopciuchów" są trzy dzielnice - Żoliborz, Bielany i Ursynów.
Zobacz też: Smog ponownie zaatakował Warszawę. Internauci śmieją się przez łzy [MEMY]
_________________________________________________________________________________
_________________________________________________________________________________
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?