Smog warszawski doczekał się piosenki! "Siwy dym" o tych, co palą w piecu śmieciami [WIDEO]

- Mając na uwadze problem z powietrzem w naszych miastach, napisałem piosenkę – tłumaczy nam pan Piotr, który wysłał do naszej redakcji piosenkę „Siwy dym”. To jego sposób na walkę z warszawskim smogiem.
- Chciałem, żeby ta piosenka dała do myślenia tym osobom, które zatruwają atmosferę w naszych miastach, paląc śmieciami – opowiada we wstępie do piosenki.

Słowa piosenki są dobitne: „Pozostawiam wciąż po sobie wkoło smród i siwy dym” i dalej „Ja nie myślę, tylko palę. Od myślenia boli głowa.” Pan Piotr chce, żeby ten „hymn warszawskiego smogu” trafił do jak najszerszego grona odbiorców. Ma być przestrogą przed skutkami palenia w piecach czym popadnie.

- Moim celem jest jej nagranie i zrobienie do tego klipu video, tak żeby piosenka dotarła ze swoim przesłaniem do jak największej liczby osób – tłumaczy pan Piotr i dodaje, że szuka muzyków do współpracy oraz środków na profesjonalne nagranie piosenki oraz teledysku. Podoba się wam ten pomysł?