Spacery po Warszawie. Od gazowych latarni po własną stację metra
Osada Stare Bielany zaczęła powstawać w latach 20. XX wieku na wydmowej pustyni będącej pozostałością po poligonie wojskowym. Podczas sobotniego zwiedzania będzie okazja, aby na własne oczy przekonać się, jak ta część Warszawy zmieniła się z trudno dostępnej w posiadającej własną stację metra. Choć osada z roku na rok coraz lepiej się rozwijała, nadal w urokliwych uliczkach możemy natknąć się na gazowe latarnie, w których bladym świetle drzemie klimat dawnych lat.
W czasie wycieczki przewodnik Rafał Dąbrowiecki opowie m.in. o tym, kto na Płatniczej sprzedaje zupę, a komu Junkers spadł na chałupę, czy urok "stalinowskiego baroku" zmusza nas do przyspieszenia kroku, jak szyk i seksapil pewnej pani wpłynął na ilość polskich medali, gdzie dzisiaj zdalnie a gdzie niezdalnie miasto nam włącza stare latarnie, gdzie małe dzieci miast na trzepaku broiły figle w radzieckim Jaku, gdzie mały domek modernistyczny zbudował mamie Matthew Nowicki, a także co za ruina od domostw z dala zdobi latami tyły szpitala i czy można zgrabnie, czy można pięknie rzeźbić modernizm w sosnowym drewnie.
Spacer potrwa około 2 godzin. Zwiedzanie jest darmowe, ale chętni mogą zapłacić dowolną kwotę. Zbiórka 20 lutego o godz. 12:30 przed wejściem do metra Stare Bielany u zbiegu ul. Kasprowicza i al. Zjednoczenia.
Czytaj też: Park Zachodni. Będzie nowe miejsce wypoczynku i rekreacji na Ochocie
Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?