Śrem: skoczył z dachu domu na Helenkach [ZDJĘCIA]

Jak podaje policja, młody śremianin miał być agresywny wobec ojca i groził, że się zabije skacząc z dachu. - Policjanci zaczęli rozmawiać z desperatem i w międzyczasie skontaktowali się z dyżurnym, który wezwał pogotowie i straż pożarną - informuje nadkom. Ewa Kasińska ze śremskiej policji.

Kiedy strażacy rozkładali skokochron, policjanci nadal rozmawiali z mężczyzną. Podbiegał do krawędzi dachu i groził, że się zabije. Mówił też, że zepchnie każdego kto wejdzie na dach. Mężczyzna finalnie skoczył na dół, ale nic mu się nie stało - wylądował na skokochronie, który rozłożyli strażacy. Do szpitala zabrała go karetka pogotowia.