Stary Targ. Radny ma już wyrok

Rada gminy w Starym Targu ma problem. Jeden z radnych, Sławomir D., został skazany prawomocnym wyrokiem sądu za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Mimo to nadal pełni funkcję radnego, choć powinien złożyć swój mandat samorządowca.


Samochód kierowany przez Sławomira D. został zatrzymany przez policję do kontroli w lipcu tego roku w Waplewie Wielkim. Kierowcę poddano badaniu stanu trzeźwości alkotestem. Okazało się, że ma 0,34 mg/dm3 w wydychanym powietrzu, co w przeliczeniu daje blisko 0,7 promila alkoholu we krwi. Dopuszczalna górna granica zawartości alkoholu we krwi wynosi 0,2 promila. Funkcjonariusze zatrzymali radnemu prawo jazdy i skierowali sprawę do Prokuratury Rejonowej w Kwidzynie.


- 31 sierpnia wystosowaliśmy akt oskarżenia przeciwko Sławomirowi D. do Sądu Rejonowego - informuje Mirosław Andryskowski, prokurator rejonowy. - Wyrok zapadł 6 października.
Sławomir D. dobrowolnie poddał się karze. Sąd wymierzył mu grzywnę 1 tysiąca złotych oraz orzekł zakaz prowadzenia pojazdów przez rok. Wyrok uprawomocnił się 14 października. 


Samorządowiec nie ma sobie jednak nic do zarzucenia. W rozmowie telefonicznej z dziennikarzem dziwił się nawet, dlaczego sprawa jest dla mediów tak szczególnie interesująca. Oświadczył ponadto, że nie zamierza sam zrezygnować z mandatu radnego gminy.


- Nie widzę potrzeby składania mandatu, nie mam zamiaru także komentować tej sprawy - uciął krótko Sławomir D.


Ostrożny w komentowaniu tematu jest również przewodniczący Rady Gminy w Starym Targu Mirosław Brakoniecki, który chce oficjalnie zwrócić się do Sądu Rejonowego w Kwidzynie o informację nt. wyroku.


- O wszystkim dowiedziałem się z prasy - oświadczył Mirosław Brakoniecki - Sławomir D. nie poinformował mnie w żaden sposób o zapadnięciu wyroku. Jak tylko otrzymam pismo z sądu, zajmiemy się sprawą.


W świetle obowiązujących przepisów, osoba skazana prawomocnym wyrokiem nie może pełnić funkcji publicznej, w tym również radnego z wyboru. Tym samym nie powinien brać udziału w podejmowaniu uchwał. Od czasu uprawomocnienia się wyroku w Starym Targu odbyły się już dwie sesje Rady Gminy i to z udziałem Sławomira D.


- Radny skazany prawomocnym wyrokiem sądowym powinien sam zrzec się swojego mandatu, bądź uchwałę o jego wygaśnięciu podejmuje Rada Gminy. Jeśli jednak sama tego nie uczyni, może taką decyzję podjąć wojewoda w trybie organu nadzoru - wyjaśnia Maja Opinc-Bennich z biura prasowego wojewody pomorskiego.


Sądy nie mają obowiązku informować organów samorządu lokalnego, że któryś z radnych wszedł w konflikt z prawem i został skazany prawomocnym wyrokiem. Nie musi do tego się przyznawać także sam zainteresowany. Lecz uchwały rady, podjęte z jego udziałem, mogą być kwestionowane jako nieważne.