Chór Alexandrowa powstał 81 lat temu w 1928 r. jako grupa wokalno-taneczna. I tak przetrwał do połowy lat 30., kiedy przekształcił się w męski chór z dużą orkiestrą i takąż grupą taneczną. Śpiewali piosenki żołnierskie, "reagując na ważne zdarzenia w kraju i potrzeby społeczeństwa". I tak szło 50 lat. Tajemnicą sukcesu są połączenie akademickiej doskonałości wykonawczej z emocjonalnością muzyki ludowej i żelazna ręka Borysa Aleksandrowa, który kierował zespołem w latach 1946-87. Obecnie zespół epatuje repertuarem złożonym z ponad 2 tysięcy utworów: od tradycyjnych pieśni rosyjskich, przez bolszewickie muzyczne potworki, po... standardy amerykańskiego swingu (Sala Kongresowa, pl. Defilad 1, godz. 19,30).
Warsaw-Kyiv Express to również potężna inspiracja ludowością. Polską i ukraińską, przebraną w najlepsze jazzowe fatałaszki. Powstali za sprawą duetu Cat Donskoj (trąbka) i Piotr Karol Sawicki (fortepian). I to ta para nadaje kompozytorski ton grupie. W ich muzyce słychać kujawiaka, poloneza, góralskie przyśpiewki, kołomyjkę, biały śpiew stepowy czy kaukaską lezginkę. Jak widać pomieszanie z poplątaniem. (CPK Praga-Południe, ul. Podskarbińska 2, godz. 18).
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?