Strajk ostrzegawczy personelu pokładowego PLL LOT

- Rejsy, które zgodnie z planem odbywają się między godz. 10 a 12, w środę będą opóźnione. Spowodowane to będzie tym, że personel pokładowy nie przystąpi w tym czasie do pracy, a bez personelu pokładowego samolot nie poleci - powiedziała Niemiec. Dodała, że w przypadku kiedy lot jest zaplanowany na godz. 10, będzie on opóźniony o dwie godziny. Związek domaga się przywrócenia pracownikom pokładowym wcześniejszych regulacji dotyczących czasu pracy oraz wypoczynku.

Strajk jest organizowany przez Związek Zawodowy Personelu Pokładowego. Jego głównym celem jest zaprotestowanie przeciw nowym regulacjom dotyczącym czasu pracy i wypoczynku personelu pokładowego, jakie weszły w życie 1 kwietnia br. PLL LOT odebrał swoim pracownikom przysługujące im zgodnie z prawem dodatkowe 2 dni odpoczynku po lotach do krajów, które znajdują się w innej strefie czasowej, tzw. dni aklimatyzacyjne. Zamiast tego pracownicy muszą wykorzystać wolne dni ze swojej miesięcznej puli dni wolnych ustawowo.

Personel pokładowy LOT-u utracił też tzw. obozy kondycyjne - 2-tygodniowe urlopy wynikające z konieczności wykonywania pracy w warunkach szczególnie uciążliwych. Ze względów oszczędnościowych został on zamieniony na dodatkowy urlop wypoczynkowy, który od roku 2011 PLL LOT postanowił w ogóle zlikwidować.

Strajkujące stewardessy i stewardzi wspierani są przez Związek Zawodowy Pilotów oraz przez NSZZ "Solidarność".

Źródło: PAP/mat. prasowe