We wtorek (16 czerwca) na placu Piłsudskiego można było obejrzeć m.in. pokazy walki wręcz w wykonaniu strażniczek miejskich. Publiczność obserwowała sześć kobiet, demonstrujących sposoby obrony przed napastnikiem, nieuzbrojonym albo uzbrojonym w nóż, kij baseballowy czy broń palną. – Nie trzeba dysponować jakąś wielką siłą, żeby obronić się nawet przed silnym mężczyzną. Wystarczy odpowiednia technika i szybkość – przekonywała jedna ze strażniczek.
Wszystkie działania odbywały się w ramach imprezy „Bezpieczne wakacje”, zorganizowanej przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.
Podczas prezentacji uwalniania osób uwięzionych w samochodzie po wypadku, niespodziewanie tuż obok sceny pojawiły się strzały. Osoby, które stały w pobliżu, zaczęły krzyczeć i cofać się. Po chwili z samochodów wyskoczyli strażnicy ochrony kolei. W błyskawicznym tempie unieszkodliwili agresorów, co wzbudziło brawa nielicznej (z powodu deszczu) widowni. – Powinni uprzedzić, że zaraz będą strzelać 10 metrów ode mnie, ja mam za słabą psychikę na takie niespodzianki, prawie zemdlałam na koleżankę – żartowała już po zakończonej akcji Wiola, gimnazjalistka.
Dużym zainteresowaniem cieszyły się bezpłatne przejażdżki quadami strażackimi. Dzieci z wypiekami na twarzy okrążały plac Piłsudskiego razem ze strażakiem kierującym pojazdem.
Wśród innych atrakcji był m.in. pokaz tresury psów Żandarmerii Wojskowej, działań patrolu saperskiego oraz ratownictwa medycznego.
Zobacz również:
WOŚP: wolontariusz Lucek [zdjęcia]
Miasteczko wojskowe w centrum Warszawy
Husaria w centrum Warszawy [zdjęcia]
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?