Plany zakładają, że trzykondygnacyjna, modernistyczna perła architektoniczna z lat 70., w której mieści się Syreni Śpiew, zostanie przebudowana, jednak nie całkowicie wyburzona. Informacje o możliwych zmianach na terenie Powiśla szybko rozeszły się w internecie, gdzie ludzie zaczęli się wzajemnie mobilizować, organizując akcje protestacyjne. O utworzonym na Facebooku wydarzeniu "Nie dla wyburzenia budynku Syreniego Śpiewu. Ratujmy warszawski modernizm!" dyskutuje już w sieci kilka tysięcy osób.
- Żadne zmiany w tym terenie nie zostały jeszcze zatwierdzone. To jest dopiero projekt zmian, które będą wykładane do publicznej debaty. Prace nad tym projektem zakończą się prawdopodobnie w połowie roku. Standardowo odbędą się konsultacje społeczne, nastąpi wyłożenie tego planu, do którego każdy mieszkaniec będzie mógł zgłaszać uwagi. One będą oczywiście analizowane - tłumaczy sytuację Bartosz Milczarczyk, rzecznik warszawskiego ratusza.
Zobacz też: Nowy gmach Sejmu. Zobaczcie, jak będzie wyglądał budynek dla posłów za 96 mln zł
Jednym z pomysłów na zachowanie Syreniego Śpiewu jest wpisanie budynku do rejestru zabytków, co uchroniłoby go przed zmianami. Na początku tygodnia Towarzystwo Opieki nad Zabytkami złożyło wniosek o ujęcie budynku w wojewódzkim rejestrze zabytków. Działania w tej sprawie podjęło również miasto.
- Zabezpieczamy rzeczy, które są ważne dla miasta z punktu widzenia historycznego. Chyba jeszcze w pierwszym kwartale tego roku stołeczny konserwator zabytków poprzez rozporządzenie pani prezydent, wpisze ten obiekt jako całość do ewidencji zabytków - mówi rzecznik ratusza.
Warszawska ewidencja zabytków nie daje takich przywilejów jak rejestr zabytków, gdzie obiekty wpisywane są przez konserwatora wojewódzkiego. Mimo wszystko umieszczenie budynku w ewidencji zabytków będzie stanowiło jego ochronę, ponieważ na wszystkie prace, remonty i przebudowy trzeba mieć zgodę konserwatorską.
- Projekt tego planu nie zakłada wcale wyburzenia tego budynku. Dopuszcza jego przebudowę, ale my zapisaliśmy w projekcie, aby zabezpieczyć dobrze znane mozaiki, które znajdują się w tym obiekcie. Działka nie jest własnością miejską, ale nawet jeśli jej właściciel zdecyduje się na przebudowę obiektu, to mozaiki będą musiały być wkomponowane w ten budynek - przekonuje Bartosz Milczarczyk.
Budynek, w którym dzisiaj funkcjonuje m.in. Syreni Śpiew, ma swoją historię. Pawilon dawnej restauracji i kawiarni hotelu „Powiśle” wybudowano na początku lat 70. XX wieku, jako część składową zespołu budynków należących do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej zlokalizowanych w kwartale ulic Rozbrat i Szarej, w parku Marszałka Rydza Śmigłego.
Planów modernizacji starszych stołecznych budynków jest więcej. Pod kilof może pójść także m.in. gmach dawnej Wyższej Szkoły Dziennikarstwa projektu Stefana Tomorowicza z 1936 roku. Czy będziecie protestować przeciwko zmianom w konstrukcji Syreniego Śpiewu?
Jeśli jesteś zainteresowany patronatem naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Jeśli chciałbyś zrobić projekt niestandardowy z naszemiasto.pl – napisz pod adres [email protected]
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?