- Oskarżony już na początku przyznał się i wyraził skruchę. Widziałem, jak przeżywał tę tragedię . Mimo apelacji zapłacił już zadośćuczynienie rodzinie - mówił Maciej Olszak, podając dowody wpłaty 10 tysięcy złotych. - Na jego korzyść przemawia młodociany wiek... To był wyczynowy, sportowy samochód. Może zawiódł któryś z systemów, bo został sprowadzony jako uszkodzony?
Adwokat kwestionował opinię biegłego, który po raz pierwszy miał do czynienia z nissanem 350 Z i nie wiedział, jak szukać ewentualnej awarii. Dzisiaj prosił poznański sąd o kolejny proces dla Piotra H., skazanego przez sąd w Chodzieży na 2 lata i 4 miesiące więzienia za zbyt szybką i nieostrożną jazdę. Jak ustalili biegli, gdy w listopadzie ubiegłego roku wypadł z szosy na łuku drogi w Szamocinie, miał na liczniku co najmniej 160 kilometrów (ograniczenie wynosiło do 50). Uderzył w mur domu, po drodze zabijając 18-letnią Martę N. Prokurator uznał, że kara jest zbyt łagodna i zaskarżył wyrok chodzieskiego sądu. Apelację złożył również obrońca. Poznański Sąd Okręgowy utrzymał jednak wyrok w mocy. Piotr pójdzie do więzienia i straci prawo jazdy na 5 lat. Nie było go na wczorajszej rozprawie odwoławczej. Choruje i nadal leczy się po wypadku .
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?