Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sztum. Kolega Olewnika opuścił areszt

Anna Sztym
Niemal wszystkie stacje telewizyjne i fotoreporterzy z całej Polski przez kilka godzin czekali przed bramą sztumskiego więzienia na bohatera dnia - Jacka Krupińskiego We wtorek oczy całej Polski zwrócone były ...

Niemal wszystkie stacje telewizyjne i fotoreporterzy z całej Polski przez kilka godzin czekali przed bramą sztumskiego więzienia na bohatera dnia - Jacka Krupińskiego

We wtorek oczy całej Polski zwrócone były na Sztum, a to za sprawą Jacka Krupińskiego, głównego podejrzanego w sprawie o uprowadzenie i zabójstwo Krzysztofa Olewnika, który za zgodą sądu wyszedł na wolność po kilkumiesięcznym pobycie w areszcie.

Od samego rana przed sztumskim Zakładem Karnym, w którym osadzony został Jacek Krupiński, gromadzili się dziennikarze, fotoreporterzy i wozy transmisyjne stacji telewizyjnych. Wszyscy czekali na moment, w którym jeden z najgłośniejszych aresztantów opuści więzienne mury.

- Nie ma wystarczających przesłanek do przedłużenia aresztu - oświadczył sędzia Dariusz Wysocki, odczytując uzasadnienie decyzji sądu.

Podkreślił, iż z zebranego materiału wynika, że Jacek K. nie próbował dotychczas mataczyć, zacierać dowodów, czy też w inny sposób utrudniać postępowania.

Jacek Krupiński odzyskał wolność. Na zewnątrz, przez więzienną bramą czekali na niego nie tylko dziennikarze, ale przede wszystkim rodzina. To ze względu na najbliższych byłego aresztanta jego wyjście było przesuwane od godziny 11 do 16.

Na prośbę dziennikarzy Jacek Krupiński udzielił krótkiego wywiadu. Wypowiadali się także jego krewni, którzy oczekiwali na jego wyjście. Mieszkańcy Sztumu z zaciekawieniem przyglądali się wydarzeniom, które miały miejsce przed bramą więzienia.

Nie tak dawno sztumski zakład karny pokazywany był niemal przez wszystkie stacje telewizyjne za sprawą Roberta Pazika, skazanego na dożywotnie więzienie za zabójstwo Krzysztofa Olewnika. Robert Pazik powiesił się w kąciku sanitarnym w celi płockiego więzienia. Wcześniej przebywał w monitorowanym oddziale dla skazanych niebezpiecznych właśnie w Zakładzie Karnym Sztumie.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto