Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tak powstawał Mordor na Domaniewskiej. Poruszające zdjęcia zagłębia biurowego [GIF]

stul
1945 rok
1945 rok GoogleEarth
Dzięki zdjęciom satelitarnym i lotniczym udostępnionym przez Google, możemy zaobserwować jak zmieniała się Warszawa na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Postanowiliśmy zestawić kilkanaście zdjęć okolic ulicy Domaniewskiej. Zobaczcie, jak powstawał "Mordor".

>

Na zdjęciach, które możemy znaleźć na GoogleEarth widzimy, że ulicy Domaniewskiej w 1945 roku nie było. Miejsce, w których dzisiaj znajduje się ogromne zagłębie biurowe i pracuje codziennie około sto tysięcy osób, wypełniały niegdyś pola i niezabudowane działki. Później, w czasach Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej na Służewcu zaczęły powstawać głównie fabryki. - W czasach PRL-u Służewiec Przemysłowy to były głównie fabryki i zakłady przemysłowe. Wokół tego zostały wybudowane osiedla mieszkaniowe i cała struktura wokół nich - przychodnie, przedszkola, apteki. Z punktu widzenia architektonicznego - była to zabudowa niska, dużo hal, tzw. "produkcyjniaków" - komentuje architekt, projektant wnętrz, Ewa Irzykowska.

Czytaj też: Słoik warszawski. Po czym można poznać przyjezdnych?

Zmiany nadeszły wraz ze zmianą ustroju. - Po 1989 roku zaczęły być te zakłady burzone, a w ich miejsce powstawały wyższe budynki. To zwiększyło ilość miejsc pracy. Nawet 10 lat temu było tak, pamiętam, że ten terem Służewca stał się martwą dzielnicą, szczególnie w godzinach popołudniowych i w weekendy. Wcześniej pobudowane osiedla mieszkaniowe zostały zaniedbane, a część przemysłowa rozwijała się tylko pozornie. Nie powstawało nic poza biurami. Brakowało kawiarni, restauracji, miejsc życia kulturalnego - mówi Ewa Irzykowska.

Czytaj też: Typowy warszawiak, jaki jest? Oto osiem cech, po których poznasz mieszkańca stolicy

Do nudnego, korporacyjnego życia wkradła się odrobina rozrywki, w 2002 wybudowano wielką galerię handlową. Chociaż szybko miejsce stało się głównie wielkim parkingiem.

- Całość biurowych zmian oprowadziła do stworzenia mało przyjaznego miejsca dla ludzi, "getta dla pracujących".
Chociaż ostatnio obserwuję pozytywny wzrost budynków mieszkalnych - bardzo nowoczesnych i prestiżowych, jak na przykład osiedle "Marina". Mogę chyba powiedzieć, że istnieje trend, żeby przełamać pracowniczą część miasta, tzw. mieszkaniówką - dodaje Irzykowska.

Dziś w okolicach ul. Domaniewskiej zachowały się niektóre z hal przemysłowych i są wykorzystywane. W jednej z nich założono szkołę gotowania, w innych odbywają się pokazy, imprezy i eventy, a nawet deskorolkowe zawody sportowe.

Zobacz też:


od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto