Taxi Warszawa. Historia „warszawianki”

Taxi Warszawa. Historia „warszawianki”. Po ulicach polskich miast już wcześniej jeździły dorożki konne i choć podróż nimi bywała uciążliwa, dorożkarze nie narzekali na brak zainteresowania swoimi usługami. Taxi Warszawa zmieniła transport miejski w znacznym stopniu. Taxi były szybsze od dorożek, wygodniejsze i można było podróżować nimi na dłuższe trasy.

Taxi Warszawa: począki nowej komunikacji

Pierwsze taxi Warszawa pojawiły się na początku XX wieku. Ich liczba wzrosła znacznie po 1921 roku. Flota samochodowa taxi Warszawa nie gardziła skromnością. Była bardzo urozmaicona. Taxi miały różnych właścicieli.

Czytaj też: Stołeczny ratusz kontroluje taksówkarzy. Sprawdzają licencje

Taxi Warszawa było dużym przedsięwzięciem

Taxi Warszawa miało też potentatów. Jeden z nich, pochodzący z Góry Kalwarii miał aż 100 taxi. Na warszawskich ulicach jeździli także drobni właściciele taxi, którzy mieli po kilka taksówek, a czasami jedną. Oni jeździli głównie Fordami „T” zwanymi „warszawiankami”. Pierwsze taksometry, firmy Halda pojawiły się w taxi dopiero w 1928 roku. Pierwsze taksometry były używane jeszcze długo po drugiej wojnie światowej. Zawdzięczały to solidnemu wykonaniu.

Po ulicach Warszawy w 1924 roku jeździło 780 taxi. W kolejnym roku liczba taxi wzrosła do 1352. W roku 1928 ich liczba przekroczyła dwa tysiące.

Taxi Warszawa: historyczny design

Design taxi Warszawa tamtego okresu był wyrazisty. Górna część karoserii taxi była czarna, dolna popielata. Po środku znajdował się pasek z białych i czerwonych prostokątów. W latach trzydziestych taksówki wyposażono w radioodbiorniki. W ten sposób miały zachęcić do korzystania z ich usług.

Pierwsze warszawskie taksówki mogły pomieścić bardzo różną liczbę pasażerów. W zależności od marki przewoziły od dwóch do sześciu osób. Postoje dla taksówek pojawiły się w 1927 roku. Pierwszy postój powstał przy skrzyżowaniu Marszałkowskiej i Królewskiej.

Czytaj również: Straż miejska zatrzymała fałszywego taksówkarza

W roku 1938 na warszawskie drogi wyjechały taksówki bagażowe. Wsparły częściowo transport konny i wózkarzy. Pierwsze postoje urządzono przy Dworcu Głównym, placu Mirowskim i przystani wiślanej. Początkowo taksówek bagażowych było tylko 40.

Wraz z bagażówkami pojawiła się możliwość wzywania taksówek telefonicznie. Zaczęły powstawać punkty „teletax” w restauracjach i innych lokalach, gdzie można było zamówić taksówkę telefonicznie.

Źródło: Związek Taksówkarzy m. st. Warszawy