Thor: Mroczny świat - wygraj bilety do kina
"Thor: Mroczny świat" to kontynuacja przygód Thora, który nie ustaje w walce o ocalenie Ziemi i pozostałych Ośmiu Królestw przed tajemniczym, starszym niż wszechświat wrogiem. Po wydarzeniach z filmów "Thor" i "Avengers", Thor próbuje zaprowadzić porządek w kosmosie, ale starożytna rasa, dowodzona przez mściwego Malekitha powraca, by zepchnąć wszechświat w ciemność. Stając do walki z wrogiem, którego nie może pokonać nawet Asgard pod wodzą Odyna, superbohater musi udać się na niebezpieczną wyprawę, podczas której ponownie zjednoczy siły z Jane Foster i poświęci wszystko, by ratować nas wszystkich.
Konkurs TYLKO dla zarejestrowanych użytkowników!
Zarejestruj się w naszym serwisie i stwórz swój unikalny profil - slask.naszemiasto.pl/rejestracja/.
Aby wygrać podwójne zaproszenie na film "Thor: Mroczny świat" w wersji 2D - lub na każdy inny film wyświetlany w kinie Helios, za wyjątkiem filmów w systemie 3 D - do wykorzystania do 1 stycznia 2014 w kinie Helios w Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu lub w Katowicach, należy tylko w 2-3 zdaniach odpowiedzieć na pytanie:
"Którą z ról Natalie Portman cenisz najbardziej i dlaczego?
Odpowiedzi wraz ze swoim mailem wpisujcie poniżej w komentarzach.
12 listopada 2013 wybierzemy najciekawsze odpowiedzi. Nagroda - podwójne zaproszenie do kina, będzie do odebrania w naszej redakcji: Media Centrum, ul. Baczyńskiego 25 a, 41-203 Sosnowiec.
Zwycięskie komentarze:
Z ról Natalie Portman najbardziej cenię tą, która wykreowała w filmie "Czarny łabędź". Uważam, że to rola jej życia, ukoronowanie drogi, którą przebyła od ponad 15 lat grania w filmach, czego dowodem są liczne nagrody i wyróżnienia. Wprawdzie musiała wiele wycierpieć dla tej roli (wielogodzinne treningi, drakońska dieta na którą składało się wyłącznie jedzenie marchewki i migdałów), ale z pewnością to jej się opłaciło.
Przemawiają przeze mnie dziecięce wspomnienia ale i też pryzmat konesera filmu, którym uważam, że jestem. Zdecydowanie rola Matyldy z "Leona Zawodowca". Grając w tym filmie jako kilkunastoletnia dziewczynka pokazała fantastyczny, pełny, dojrzały warsztat, jakiego brakuje naszym rodzimym 'aktorkom' w kwiecie wieku. Grała tam równocześnie dziewczynkę zagubioną i zakochaną, skrzywdzoną i krzywdzącą, smutną i wesołą, namiętną i dziecinną. I w każdej emocji była prawdziwa i wiarygodna. Bardzo wysoko zawiesiła sobie poprzeczkę w swoim pierwszym poważnym filmie. Ale moim zdaniem sprostała temu zadaniu i zachwyca nas do tej pory
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?