Towarzystwo Ubezpieczeń "Rossija" było jednym z największych rosyjskich ubezpieczycieli z siedzibą główną w Petersburgu. Z końcem XIX wieku podjęło decyzję o budowie w Warszawie reprezentacyjnej siedziby. W tym celu zakupiono kilka działek budowlanych po rozparcelowanych terenach Szpitala Dzieciątka Jezus, który przeniósł się z dzisiejszego centrum miasta na tereny bliskiej Ochoty.
Gmach według projektu uznanego architekta Władysława Marconiego (zaprojektował m.in. hotel Bristol) wzniesiono w latach 1898-1899. Był to budynek niezwykle nowoczesny (do jego budowy wykorzystano stal i beton), a równocześnie przepiękny, stylem, smakiem i bogactwem nawiązujący do najwspanialszych arcydzieł architektonicznych największych stolic europejskich (to nie żart ani fotomontaż - to cudo z przedwojennego zdjęcia naprawdę stało przy Marszałkowskiej!). Większość pomieszczeń przeznaczono pod wynajem - sklepy i biura, a wyższe kondygnacje na ekskluzywne mieszkania. Budynek do czasu II wojny był jedną z wizytówek wielkomiejskiej niegdyś Marszałkowskiej, często prezentowanym w albumach i na pocztówkach. Nie ucierpiał w czasie wrześniowych nalotów, dopiero podpalony przez Niemców po zakończeniu Powstania częściowo spłonął. Do jego odbudowy przystąpiono bardzo szybko, bo już w pierwszych powojennych latach. Rozebrano go, pozostawiając jedynie parter i dwa piętra od strony Marszałkowskiej. Następnie dobudowano kilka nowych, niższych niż poprzednie pięter, elewację wygładzono, a ocalałe piętra osłonięto ażurową konstrukcją z otworami, które przyczyniły się do tego, że warszawiacy w mig przezwali nowy budynek domem pod sedesami. Dosyć długo, bo przez dwie kolejne dekady, był to jedyny odbudowany dom na Marszałkowskiej pomiędzy Alejami Jerozolimskimi a Świętokrzyską, w miejscu zwanym wtedy "parterową Marszałkowską" (dziś w tym miejscu stoją zabudowania Ściany Wschodniej - rotunda, domy towarowe itd.). Pod koniec lat dziewięćdziesiątych budynek po raz kolejny zmienił wygląd - zmieniono elewację i zlikwidowano powojenne "sedesowe" otwory.
Pozostałością po tym jednym z najpiękniejszych przedwojennych budynków Marszałkowskiej jest klatka schodowa - ocalały m.in. marmurowe schody i kute, żelazne poręcze...
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?