Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tramwajowa kopia odchodzi do lamusa

Redakcja
Pokolenia warszawiaków jeździły tramwajami 13N, które już kończą służbę. Zwano je mało pieszczotliwie wyjcami lub parówkami
Pokolenia warszawiaków jeździły tramwajami 13N, które już kończą służbę. Zwano je mało pieszczotliwie wyjcami lub parówkami Bartek Kosiński/POLSKA
Najpierw była Tatra. Dlaczego? Bo aby mógł powstać najpopularniejszy przez całe dekady model warszawskiego tramwaju 13N, trzeba było sięgnąć po pomoc do naszych południowych sąsiadów.

W latach 50. w Czechosłowacji produkowano w CKD Tatra Smichov szybkobieżne tramwaje T13 zbudowane na podstawie licencji zakupionej od amerykańskiej firmy Westighouse. A kiedy w Polsce rozpoczęto przygotowania do produkcji tramwaju szybkobieżnego, okazało się, że trudności projektowe i niemożność skonstruowania w krótkim czasie skomplikowanej aparatury elektrycznej uniemożliwiają wszczęcie czysto rodzimej produkcji. Zadecydowano więc o zakupie wagonów w Czecho- słowacji.

W styczniu 1956 r. do Warszawy dotarły dwa tramwaje typu T13, które wpisano na stan zajezdni Wola. Pierwszy kurs odbył się na linii 21 (Żerań FSO - Zoo). Niedługo po uruchomieniu wagon o numerze 502 pojechał do Konstalu, a następnie do Centralnego Biura Konstrukcyjnego PTK w Poznaniu, gdzie został dokładnie "przebadany", dzięki czemu łatwiej było skonstruować jego polski odpowiednik - 13N. Po tym zabiegu 502 powrócił do Warszawy. Wagony Tatra kursowały najczęściej na liniach 27, 28 i 31.

W 1959 r. wagon 502 (po przejechaniu około 120 tys. km) został wycofany z linii i stał się magazynem części zamiennych dla drugiego - 501.

Okazało się znów, że polski przemysł nie będzie w stanie szybko uruchomić produkcji odpowiedniej aparatury trakcyjnej, stąd zdecydowano się na zakup tejże w Belgii. W czerwcu 1957 r. podpisano kontrakt z belgijską firmą ACEC na zakup 25 kompletów aparatury. Przeprojektowany tramwaj otrzymał oznaczenie 13N i został wdrożony do produkcji.

W lipcu 1959 r. powstał pierwszy prototyp, a w październiku drugi. Początkowo wagony były bardzo awaryjne i dopiero pod koniec lat 60. udało się uzyskać w miarę niezawodny tramwaj szybkobieżny.

W sumie w latach 1959-1969 wyprodukowano dla Warszawy 838 wagonów typu 13N. Były przydzielane do wszystkich zajezdni w Warszawie - najszybciej zapełniły zajezdnię R4 Żoliborz.

A teraz 13N, zwany potocznie wyjcem albo parówką, ustępuje miejsca PESIE 805N.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto