Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trener Stephane Antiga odwiedził niewidome dzieci w Laskach [zdjęcia, wideo]

AIP
Trener Stephane Antiga odwiedził niewidome dzieci w Laskach [zdjęcia, wideo]
Trener Stephane Antiga odwiedził niewidome dzieci w Laskach [zdjęcia, wideo] AIP
Trener siatkarskiej reprezentacji Polski Stephane Antiga odwiedził we wtorek niewidome dzieci z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych im. Róży Czackiej w podwarszawskich Laskach.

- To dla mnie wyjątkowe spotkanie. Te dzieci doświadczyły emocji mistrzostw świata, choć nie mogły ich zobaczyć - mówił tuż po wizycie Antiga w rozmowie z dziennikarzem Agencji Informacyjnej Polskapresse. Dla wychowanków ośrodka w Laskach wtorek był także wyjątkowym dniem. - Takie spotkania dają nam motywację do działania, pomagają normalnie funkcjonować - stwierdził Paweł, jeden z wychowanków ośrodka.

Zobacz też: Charytatywna Wiosna Legii Warszawa. Część pieniędzy z biletów trafi do dzieci

Dzieci przygotowały dla Antigi kilka niespodzianek. W oczy od razu rzucał się duży transparent, na którym napisano brajlem: "Polska Mistrzem Świata 2014". Francuski szkoleniowiec otrzymał też brajlowski rysunek, przedstawiający mecz siatkówki. Maciek, który jest jego autorem, uchwycił na nim zagrywkę, atak i blok. - Na pewno lepiej bym tego nie narysował - ocenił Francuz.

Dzieci miały do trenera wiele pytań. Chciały dowiedzieć się w jaki sposób sięgnęliśmy po złoto, ale Antiga odpowiedział z uśmiechem - to tajemnica. Magda zapytała się o wzrost francuskiego szkoleniowca. Dwa metry zrobiły na dzieciach duże wrażenie. Podobnie jak umiejętności lingwistyczne trenera, który oprócz francuskiego, włada też hiszpańskim, włoskim, angielskim i niemieckim, a do tego coraz lepiej radzi sobie z polskim.

Jednak nie tylko Antiga wywarł na dzieciach duże wrażenie. - To dla mnie wyjątkowe spotkanie. Pierwszy raz odwiedziłem ośrodek dla niewidomych dzieci. To niesamowite, że potrafią normalnie funkcjonować - powiedział Antiga. I dodał: - Widziałem, że możliwość spotkania, dotknięcia pucharu świata i medali sprawiła im wiele radości. Dzieci powiedziały, że śledziły nasze mecze w radiu albo słuchały komentarza w telewizji i dzięki temu mogły poczuć emocje mistrzostw świata. Doświadczyli tego sukcesu, choć nie mogli go zobaczyć.

Sport odgrywa w życiu wychowanków Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi dużą rolę. - Dzięki niemu niepełnosprawność przestaje być przeszkodą w normalnym życiu - podkreślił Paweł. Niewidomi mają własną dyscyplinę, która nazywa się Goalball. - Wymyślili ją Austriak i Niemiec tuż po II wojnie światowej, by pomóc weteranom - tłumaczył Paweł. - Korzystamy z boiska o wymiarach 9 na 18 metrów jak do siatkówki. Gramy po 3 zawodników, a połowa trwa 12 minut. W trakcie meczu panuje absolutna cisza, bo piłką którą się posługujemy ma w środku dzwoneczek, umożliwiający jej lokalizację za pomocą słuchu. W trakcie gry korzystamy z akcesoriów innych dyscyplin jak ochraniacze na kolana z siatkówki czy ochraniacze na nagolenniki z piłki nożnej - dodał wychowanek ośrodka.

Drużyna ośrodka w Laskach wróciła ostatnio z Budapesztu, gdzie w towarzyskim turnieju zdobyła srebro. Fragmenty występów zaprezentowano na rzutniku. Stephane Antiga, patrząc na sprawność niewidomych dzieci, powiedział jedno słowo - to imponujące - nie krył podziwu Francuz.

- Wizyty takie jak ta Stephana Antigi są dla nas bardzo ważne - powiedziała Elżbieta Szczepkowska, dyrektor Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych im. Róży Czackiej w Laskach w rozmowie z AIP. - Kadra narodowa to coś bardzo ważnego, bo wszyscy jesteśmy kibicami. Możliwość spotkania ze Stephanem Antigą dodaje nam energii i motywacji do działania na co dzień - podkreśliła Elżbieta Szczepkowska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto